NOWY KAMIEŃ - PODKARPACIE

[Terka]

24 maja nad gniazdem pojawiła sie obca para bocianów, ale Kamil je pogonił.




filmik - LINK

[GAJKA]

ZMIANA I KARMIENIE

[Grzegorz D]

W NK Maluchy mają się dobrze . Kamisia i Kamil dbają o swoje dzieci , choć jak to jest w ich zwyczaju , zostawiają Maluchy same .

Kilka dni temu Bocianki dostały imiona . W tym roku Mamy Kluskę i Kluska

Są dobrze karmione i kuperki im rosną . Coraz częściej korzystają z tego że , mają nogi . Potrafią kilka minut stać, bez podpierania się .

Coraz częściej próbują skrzydeł .

Kluski mają się bardzo dobrze i niech tak będzie do końca sezonu

[GAJKA]

MAMA POLECIALA ZA JEDZONKIEM A MY KAMYCZKI SAME GRZECZNIE CZEKAMY NA POWRÓT

[Pia]

Te dwa maluszki dużo czasu są same i bardzo grzeczne.

Rodzice przylatują aby nakarmić skarby. One pokazują jak pięknie już machają skrzydełkami.

[Terka]

Dodam tylko, że rodzice dobrze je karmią. Pogoda pomaga Kamilkom w zdobyciu pokarmu. (jak napisał Grzegorz)

Oto kolacja dla Klusków.

[Grzegorz D]

Już po północy .

W NK środa , czwartek padał deszcz . Piątek był pogodny .

A jak deszcz to jedzenie dla Bocianów .
Od rana Kamisia i Kamil bardzo sprawnie i regularnie karmili, wiecznie głodne Kluseczki .
Pierwsze 4 karmienia były bardzo obfite . W ciągu dnia naliczyłem 14 karmień .
Czasami ciężko dojrzeć jak wyglądają karmienia . Te dwa głodomory tak intensywnie walczą o jedzenie , skrzydłami przysłaniają cały proces karmienia .
Z tych 14 karmień , 6 było na pewno bardzo obfitych .

Kluska i Klusek coraz sprawniej przemieszczają się po gnieździe na nogach .
A podczas machania skrzydłami , widać moc

[Terka]

W dzień było upalnie, ale wieczorem dobre jedzenie i rodzice nocujący z Kluskami.

[GAJKA]

W NOCY PRZESZŁA SILNA BURZA .Z MŁODYMI W GNIEZDZIE BYLI RODZICE .IM I BOCIANKOM NIC ZŁEGO SIĘ NIE STAŁO

[Maria23]

OBRĄCZKOWANIE KLUSECZEK 20.06.2024

[Grzegorz D]

W dniu dzisiejszym odbyło się obrączkowanie . Obrączkowanie było przekładane dwukrotnie . Ale w końcu, kilkanaście minut po 17 , Kluska i Klusek dostały obrączki .
Po nocy z burzami, dzisiejszy dzień był dniem w którym były nękania przez obce Bociany .

Poza tym Kluchy rosną i mają się dobrze .

A to filmik Terki z akcji, odstraszania

[GAJKA]

DZISIA Z RANA KLUSECZKI PRZYSTĄPIŁY DO ĆWICZEŃ SKRZYDEŁEK Z ODBICIEM OD PODŁOŻA

[GAJKA]

POLUDNIE ,GORĄC ALE ĆWICZYĆ TRZEBA

[GAJKA]

ŁAPIE WIATR W SKRZYDŁA

[GAJKA]

Dzisiaj też Kluski pięknie ćwiczyły pomimo silnego wiatru . JESZCZE TROSZKĘ I POLECĄ W SWÓJ PIERWSZY LOT

[GAJKA]

JEDNO Z KLUSECZEK DAŁO NAM DZISIAJ POKAZ SWOICH MOŻLIWOŚCI

[GAJKA]

POPOLUDNIU KAMILKOWA MŁODZIEŻ PIĘKNIE PRZYGOTOWYWALA SIĘ DO PIERWSZYCH LOTÓW

[GAJKA]

PORANNA GIMNASTYKA

[Terka]

8 lipca w swój pierwszy lot poleciał młody bocian. Klusek, lub Kluska.

Jeśli to pierwszy z wyklutych, to ukończył 59 dni życia.
Najpierw było karmienie, a później start o godzinie 7;36

[GAJKA]

Przedpoludniem druga Kluseczka wystartowala na niebieskie autostrady

[GAJKA]

KAMILKI SIĘ ROALATAŁY ,MOŻNA JUŻ ZASTAĆ PUSTE GNIAZDO ,

[GAJKA]

PRANNY WYLOT KAMYCZKÓW

[Grzegorz D]

W NK Młode Bociany zwane Kluskami rozwijają się znakomicie .

I jak to bywa w tym gnieździe , Młode w zasadzie są nierozłączne . Wspólnie opuszczają gniazdo i wspólnie do niego wracają . Bardzo rzadko się zdarza by pojedynczo robiły cokolwiek .

Dużo czasu spędzają poza gniazdem z rodzicami na łąkach . Mimo to są systematycznie karmione w gnieździe .

No i nie mógłbym nie wspomnieć o towarzyszącym Nam obserwującym widokom. Niebo i wszystko wokół gniazda czaruje każdego dnia .

Niestety może to być ostatni sezon z podglądem gniazda na Wierzbie . Dlatego warto i trzeba napawać się widokiem Bocianów z gniazda na Wierzbie

[GAJKA]

DO GNIAZDA WROCIŁ NA WIECZÓR TYLKO JEDEN MLODY ,CZYŻBY DRUGI KLUSEK JUŻ SIĘ Z NAMI POŻEGNAL ?

[GAJKA]

W POLUDNIE NA GODZINĘ WRÓCILA KLUSKA /KLUSEK/NA ODPOCZYNEK DO GNIAZDA . DRUGIE MLODE WYRUSZYLO POZNAWAĆ ŚWIAT

[GAJKA]

KLUSECZKA BIEDNA SAMA ZOSTAŁA ,PEWNIE JEJ SMUTNO .DOBRZE ŻE JUŻ LATA ,UCZY SIĘ ŻEROWAĆ I ŻE RODZICE JESZCZE JĄ DOKARMIAJĄ

[Terka]

26 lipca w gnieździe spotkali się rodzice.

F I L M I K

26 lipca Kluska odleciała i nie wraca na noc.



27 lipca tylko Kamisia zajrzała do gniazda.

F I L M I K

[GAJKA]

GNIAZDO PUSTE ,KLUSECZKA PO PORANNYM WCZORAJSZYM WYLOCIE JUŻ NIE WROCILA .KAMILE JESZCZE PEWNIE SA ALE NA WIECZÓR NIE WRÓCILI

[GAJKA]

SMUTNY WIDOK GNIAZDO BEZ BOCIANÓW ,NAWET DOROSŁYCH NIE MA
,TYLKO WIETRZYSKO HULA W GAŁĘZIACH WIERZBY

[Pia]

Byl przed 8 rano jeden bocian, tylko było ciężko dopatrzeć czy to młody czy stary bocian. Po długości dzioba dla mnie rodzic .Ale nie jestem pewna.

[Pia]

To Kamil rano i na wieczór. Kamisia coś nie pokazuje się na gnieździe.

[Pia]

Kamil i Kamisia spotkali się rano na gnieździe.

[Maria23]

Kamilka przyleciała na noc

wyświetleń
1 sie 2024 NOWY KAMIEŃ
Gniazdo Kamila i Kamilki w Nowym Kamieniu
UWAGA!!! SPROSTOWANIE błędnie nagranej godziny, bo nie "siódma trzydzieści", jak powiedziałam na filmie , ale godz. dwudziesta-pierwsza min. siedem sek.30
31-27-2024; godzina 21:07:30 nad gniazdem przeleciał bociek po czym z klekotem wylądował w gnieździe.
Okazało się, że jest to Kamilka, która pożegnała się wczoraj z Kamilem i wróciła na noc do gniazda. Do której w gnieździe była, nie można ustalić, bo nastąpił przeskok w przekazie z 23:29 na 07:05 rano 01 sierpnia.
Ale 01-07'24 czyli dzisiaj znowu Kamilka wróciła do gniazda o 16:26:24.
Miejmy nadzieję, że jeszcze z nami pobędzie...

[Maria23]

Kamil w gnieździe

1 sie 2024 NOWY KAMIEŃ
31-07-2024 w gnieździe Kamila i Kamilki doszło do spotkania tej pary, co ostatnio, a szczególnie po opuszczeniu gniazda przez dzieci było rzadkim zjawiskiem.
Wyglądało to tak, jakby Kamilki żegnały się z gniazdem, które razem opuściły, ale jednak w duchu zatrzymywaliśmy nadzieję, że Kamilka jeszcze do gniazda wróci, że to tylko pożegnanie Kamila z gniazdem i Kamisią. Dlaczego tak wielu z nas myślało?
Kamil ma zwyczaj opuszczać gniazdo i pewnie Kraj- pierwszy, bez Kamilki...
No i nasze przypuszczenia się sprawdziły. Kamilka wróciła do gniazda już 31-07'24 na noc, a dzisiaj 01-08'24 po dziennych wojażach, o 16:26:24 też przyleciała do gniazda nawołując, to może i Kamil wróci?

[GAJKA]

DZISIAJ NOCUJE TYLKO KAMILKA

[Maria23]

4 sierpień'24 Kamilka przed opuszczeniem gniazda 04:38:14; 04:38:25 odleciała

03 sierpień'24 Powrót Kamilki do gniazda na noc 20:43

04 sierpień'24 Nowy Kamień.
Gniazdo Kamila i Kamilki.
Kamilka już sama w gnieździe, w którym jest rzadkim gościem, ale od wczoraj zrobiła nam niespodziankę.
Wczoraj 20:43 przyleciała do gniazda, by spędzić w nim całą noc.
04:38:25 opuściła gniazdo, by do niego wrócić o 09:16:35
Znowu odleciała 10:13; wróciła 10:57 i przebywała w nim do 11:13:33.
Mamy nadzieję, że jeszcze będzie do gniazda wracała przez przynajmniej kilka dni.
Zostań z nami Kamilko jak najdłużej

[Pia]

Kamilka nadal na gnieździe. Jeszcze co wieczór wraca i cieszy nas swoją obecnością.

[Pia]

Na noc wróciły oba bocianki. Ale tylko Kamisia jest w gnieździe. Kamil stoi na kominie domu na tej posesji.

[Pia]

Sa nadal oba bociany. Jeden na gnieździe, drugi na kominie.

[Pia]

I jak co wieczór, jeden na gnieździe, drugi na kominie.