POŻNYM WIECZOREM OBCA BOCIANICA PRÓBOWAŁA PRZEJĄĆ GNIAZDO .DOSZŁO DO KILKU OSTRYCH STARĆ .NAWET PRZEZ PARĘ MINUT UDAŁO JEJ SIĘ POŁOŻYĆ NA JAJECZKACH .MOGŁA TO BĆ UBIEGŁOROCZNA WOLANKA .ZABI NA CAŁE SZCZĘŚCIĘ JA PRZEGONIL I SAM PILNUJE JAJECZEK .WIOLA JESZCZE NIE WRÓCIŁA
BARDZO PRZYKRE WIADOMOŚĆI
W NOCY OBCA SAMICA ZNOWU ATAKOWAŁAL ZABIERZAKOW .WIOLA I ZABI DZIELNIE BRONILI GNIAZDA .OKOLO PIERWSZEJ W NOCY WIOLA STOCZYLA WALKĘ I ODLECIAŁA .DO TEJ PORY NIE WRÓCILA .ZABI SAM OPIEKUJE SIĘ JAJECZKAMI .WIOLA PRAWDOPODOBNIE NIE ŻYJE ,CZEKAMY NA POTWIERDZENIE
Obserwowanie tego gniazda staje się bardzo ekscytujące, głównie za sprawą bocianicy Wolanki, która dostarcza obserwatorom sporo emocji. Okazuje się, że tę noc spędziła gdzieś poza gniazdem, zostawiając samca Zabiego samego, co wzbudziło ogromny niepokój wśród forumowiczów na stronie transmisji. Zabi dzielnie wysiadywał dwa jajka do samego rana, kiedy o 6:01 jego partnerka wróciła z nocnej eskapady. Bez zwłoki Zabi przystąpił do działania, starając się o kolejne jajka, bo jednak dwa to stanowczo za mało...
Wolanka zniosła kolejne trzecie jajo. Jednak to pierwsze jajo mi się nie podoba. Ten kolor świadczy często ze to zbuk. Zobaczymy czy coś się z tego wykluje.
Czy dzisiaj w nocy zobaczymy kolejne czwarte jajko?