MIĘDZYRZECZE GÓRNE

[irlandia]

Spokojny poranek.Jeszcze niezdecydowane co będą robić w ciągu dnia .
Na razie rozglądają się i grzebią w piórach.

[irlandia]

Dwa młode leżą a trzeci stoi nad nimi.
O mały włos nie wzięłam go za rodzica.

[irlandia]

Ambitny młodziak..Brawo

[Pia]

Ale mnie zaskoczyły. Cały dzień widziałam tak

Az tu nagle wieczorem w ciagu kilku minut dwa karmienia i pojenia oraz ćwiczenia.

1 karmienie

2 karmienie

Tak ćwiczył, az wskoczył na brata i go powalił

[Pia]

Ale troskliwi rodzice. Ciagle przylatują do gniazda i poją młode. Dzisiaj widziałam chyba już 6 razy.

Dzisiaj nie widziałam ćwiczeń. Jeden troszkę poskakal.

[Pia]

Tutaj dzisiaj tez był trening latania. Oczywiście wspaniali rodzice nie zapominają swoich skarbów

[Gama]

Ćwiczą podskoki - brawka!

[Pia]

W nocy i rano strasznie wiało. Potem kilka godzin lał deszcz. Popołudniu się troszkę wypogodzilo, ale było chłodno. Jakoś nie były chętne dolatania. Albo ja coś przegapiłam ?

Dwa karmienia w ciagu 6 minut.

[Pia]

Widzialam dzisiaj piękne szybowanie w powietrzu, ale nadal nie widzę tytaj lotów. Zaglądałam od rana do wieczora.

[Pia]

Nie wiem co tutaj jest grane. Dlaczego one nie lataja? Albo tylko ja nie widze.

[Gama]

WAŻNY DZIEŃ - PIERWSZY LOTNIK

[Pia]

Moze tutaj za dużo karmien? Na razie widziałam tylko dwa latające bocianki. Jeden się ociąga.
Dzisiaj rano w ciagu 40 minut dwa karmienia.

Pomiędzy był wylot dwóch lotników.
Było tez powitanie w gnieździe po wylądowaniu, były piękne klekoty

[Gama]

Wszystkie poleciały! Dla mniejszego to jest pierwszy lot!

Cały i zdrowy wrócił z braćmi!

[Pia]

Dwa młode nadal są na gnieździe. Czekaja na karmienia rodziców. Jeden z trójki sejmikuje juz od 10.08., może juz jest w drodze do Afryki.


W południe młode w terenie, a rodzice na gnieździe.

Pod wieczór wróciły do gniazda i czekały na kolacje

[Pia]

Nadal są dwa młode bocianki.

[Pia]

Dzisiaj przed południem na gnieździe pokazał się bocian. Pooglądał gniazdo, zrobił mała inspekcje, wskoczył na kamerkę i obserwował okolice ( tak jak to robił gospodarz). Po około godzinie pobytu w gnieździe, odleciał. Czy wróci na noc? Zobaczymy.

Dziekuje za piękne zdjęcia bocianka naszej koleżance Kalince.

[Pia]

Ruszyla kamerka w Miedzyrzeczu Hurraaa. Teraz czekamy na bocianka.

[Pia]

Chyba przyleciał ten właściwy, gospodarz gniazda. Zobaczymy wieczorem

[Pia]

Jest parka. Czekamy na coś więcej i żeby zostały.

[Pia]

pod wieczór przyleciał jeden Bocianek i został na naoc.

[Pia]

Od rana jest Bocianek. Wylatuje i wraca. Może teraz już zostanie na stałe. Wyglada jakby czekał na druga swoją połówkę. Pod wieczór zabrał się za małe porządki. Zostań kochany .

[Kalinka]

Pia, na Twoich dwóch ostatnich fotkach jest bocian z obrączką,
który zawitał na gniazdo, kiedy ten odpoczywający przez cały dzień udał się na żerowisko.
Zrobiliśmy mu zdjęcia, a w odczycie nr obrączki pomógł nam Pan Wiesław Chromik.

Jest to bocian przez niego zaobrączkowany w 2017 r. w miejscowości Brzeźce.
W ubiegłym sezonie gniazdował w miejscowości Bronów, oddalonej od Międzyrzecza Górnego ok. 3 km.
Wysłaliśmy zgłoszenie odczytu do Centrali w Gdańsku, czekamy zatem jeszcze na potwierdzenie.


Po jego wylocie, na gniazdo wrócił bocian bez obrączki, myślę, że ten sam,
który pół dnia odpoczywał na gnieździe.
Został na noc.

[michula]

Jest para,może się polubią i zostaną. Ten stojący po prawej ma obrączkę

[Pia]

Tak spokojnie nie było dzisiaj na gnieździe.
Kilka razy bocian z obrączka próbował dostać się na gniazdo. Jednak bocianowi bez obrączki to nie odpowiadało. W każdym razie bocian z obrączką pomimo przyjaznych zamiarów i pochylania głowy, był wyrzucany z gniazda. To nie była typowa walka samic, czy tez samców. Tutaj mamy do czynienia z dwoma płciami, które na razie się nie akceptują. Może ten bocian bez obrączki czeka jeszcze na swojego partnera/kę?
Na noc został tylko bocian - ten bez obraczki.
Może jest to samiec, a może dominująca samica?

[Pia]

Stały dzisiaj jak dwa sople lodu. Jak ten bez obrączki siedział, to ten z obrączką stał nad nim.
Razem wylatywały i wracały do gniazda. Ale między nimi nic się nie działo. Bardzo dziwna para.

Jak ten bez obraczki wstawał, to zaglądały oba do dołka. Co one tam widziały? Przecież nie maja jeszcze jaja?

[Kalinka]

Pia, zgadza się "szału" tu nie ma.
Ale dajmy im szanse.
Otrzymaliśmy potwierdzenie z Gdańska, że bocian z obrączką został zaobrączkowany w miejscowości Brzeźce przez Pana Wiesława Chromika w 2017 r. W ubiegłym roku został przez Pana Wieśka odczytany na gnieździe w Bronowie, gdzie nie miał lęgu. Nie jest znana płeć tego bociana, dlatego czekamy, aż coś zacznie się dziać, aby dowiedzieć się więcej.
I obyśmy się doczekali w tym sezonie.

To jest na razie serial " W kamiennym kręgu II"
Zupełnie nic się nie dzieje, nie zaobserwowałam żadnej próby kopulacji.
Takim elementem postępowym było raptem, że jeden drugiego iskał po głowie oraz wspólne poprawianie gniazda. Wspólnie też przepędziły intruza.

A od wieczora wspólne nocowanie.

[michula]

W śniegu stoją bidulki.

[Kalinka]

Pierwszy raz obserwuję parę bocianów, która ze sobą nie kopuluje.
Widziałam pary nielęgowe, ale zawsze coś tam próbowały się deptać, nieudolnie, ale zawsze coś.
Tutaj - "gips"
Jeden element postępowy z dzisiaj, to tyle, że "bezobrączkowiec" przyniósł na gniazdo ściółkę.
Normalnie bym pomyślała, że szykują się na złożenie jaj i przygotowuje dołek, ale niestety nie w tej wersji.

Może to jest bocianie "białe małżeństwo"?

[Pia]

Zgodna para, ale niestety z tego kiwaczkow nie będzie

[Pia]

Musze dodac kilka zaległych dni.
14 kwiecień
Na gnieździe są od kilku dni dwa bocianki. Nikt z nas nigdy nie zaobserwował by kopulowały. Zachowują się inaczej niż tradycyjne pary bocianów. Dziś długo i dużo siedzą na dołku. Ciagle jest jeden z nich na gnieździe. Nagle do gniazda nadleciał bocian. Siedzący na nim bociek zaczął obronę i przeganiał obcego. Rozpoczęła się gonitwa. Wyglądało jak powietrzne akrobacje.

Trwało to kilkadziesiąt minut. W końcu na gniazdo przyleciał drugi, zaobrączkowany bocian i obcy odleciał.

15 -17 kwiecień
Bocianki najwyraźniej wysiadują jajko/ jajka. Ponieważ nie ma podglądu, a w nocy jest zła widoczność by obserwować zachowanie bocianów na gnieździe, nie wiemy kiedy i ile jajek maja w dołku. Bocianki przynoszą ściółkę i gałązki do gniazda. Wymieniają się na dołku. To intensywne wysiadywanie trwa już trzeci dzień. Ile mogą mieć już jajek?

[michula]

Razem dbają o zawartość,dla nas to zagadka.

[Pia]

Obie pannice bronią gniazda i dołka z jajkami ( ile ??? ). Nalot najpierw jednego a potem jeszcze jednej pary.

[Pia]

Czekam i wierze ze nadejdzie ten moment kiedy zobaczę co maja w dołku. Nigdy nie należy tracić nadziei

[Pia]

[Kalinka]

W dniu dzisiejszym stream z kamery wrócił do prawowitego właściciela - do Ochotniczej Straży Pożarnej w Międzyrzeczu Górnym oraz do Stowarzyszenia Przyjaciół Międzyrzecza, zatem obraz z kamery oglądać można na stronie www.miedzyrzecze.org.pl

Mają na pewno jajko, może dwa.
Gniazdo zostało przez te lata bardzo nadbudowane i niestety taki jest widok.

[GAJKA]

PRZED ZMROKIEM DO GNIAZDA PRZYLECIAŁ /A/ZMIENNIK .CHWILKĘ MUSIAL POCZEKAĆ I W KOŃCU NASTĄPIŁ TEN MOMENT .W DOLKU WYRAŻNIE WIDAC PRZYNAJMNIEJ DWA JAJECZKA

[Kalinka]

Mają na pewno 7 jaj, ale wydaje się, że jest 8

[Pia]

Dzisiaj nie bylo juz tak dobrze widac. Zabudowaly patolami

[Kalinka]

Turlała jajami w ciągu dnia. Dorodny mają "dobytek" (przypuszczalnie) dwie samice.
Czas pokaże, czy coś z tego będzie... Mogły kopulować na innych gniazdach, a tutaj złożyły jaja.
Dbają o gniazdo i często się zamieniają. Są bardzo zaangażowane, cóż się dziwić, przecież to ich lęg, choć niewiadomego pochodzenia.

[Pia]

Ładna zamiana na dołku pełnego niespodzianek. Już nie mogę się doczekać tutaj klucia.