Popołudnie 8 marca, Mom jest gotowa do podania obiadu. Puchczątko postanawia samo zdobyć kawałek i zaczyna się przeciąganie liny
Rzecz oczywista, Mom jest zwycięzcą pojedynku.
10 marca - Tata przylatuje z dostawą, maluszek otrzymuje Jemiołuszkę Cedrową (Bombycilla cedrorum)
Posiłek troszkę za duży ale maluszek po zakończeniu tego filmiku dal radę zjeść parę kąsków
Bardzo wietrzny poranek, nasze maleństwo schowane pod „kopertową spódnicą” Mom.
Po pobiciu rekordu 14+ godzin poza gniazdem Mom wraca z dość dużym ptakiem 14 marca Właśnie dowiedziałam się, że dużym ptakiem który przyniosła Mom był Puszczyk kreskowany (Strix varia)
W dniu wczorajszym na gnieździe wylądował samiec Rybołowa. Nie był to atak, tylko chwilowe zetknięcie z powierzchnią gniazda. Przedstawia to filmik poniżej, autorstwa April Lynn.
Dzisiejsza kolacja. Mama przynosi dużą zdobycz (może szczur?) i jest witana z entuzjazmem...
Puchaczek siedział na gałęzi, po przechadzce wzdłuż niej. Kiedy Mama wróciła do gniazda i zaczęła jeść dostarczonego wcześniej ptaka, Puchaczek chciał do niej dołączyć i z pewną obawą zeskoczył.
Puchaczek na gałęzi. Mama przylatuje z małą przekąską. Puchaczek szykuje się do zeskoczenia, ale Mama podlatuje na gałąź i tam oddaje posiłek potomkowi.