Biedny ten maluszek.Nie dość ,że jest niepełnosprawny to jeszcze zostal sam.Troszke skacze,łazi po gnieździe.Prostuje i ćwiczy skrzydełka .Rodzice karmią.A TY SE25 ,jak sie masz?
W menu ryba
godz.23-cia.Nie widzę rodzica ,ale na pewno pisklak jest pilnowany.Z reguły był w kadrtze. SE25 AKTUALIZACJA 15 października - SE25 widziane (przez kilka osób) w godzinach 10:30 w rezerwacie i okolicach
Młody dzisiaj poczynił znaczny postęp, mianowicie wdrapał się na pochyłą gałąź.Zrobił to przy pomocy skrzydeł. Jest silny, bo wiatrzysko okrutne , noga niepełnosprawna, a mimo to dal radę
Ponadto sam pięknie zjada, trzymając jedzonko chorą nóżką .
Z innych inf,ponownie zaatakowała młodego sroka. Już wcześniej dochodziło do takich sytuacji, ale były to tylko epizody,dzisiaj była wyjątkowo upierdliwa.SE-26 bronił gniazda dzielnie
Informacvja o SE25
′′ Oto kilka zdjęć SE25 które zrobiłem dziś wcześniej. Odkryłam go wzdłuż parku Louise Sauvage wiszącego na drzewie i początkowo nie byłam pewna, czy żyje. Currawongs ciągle na niego padały. Następnie spadł z drzewa. Na szczęście usłyszałem paru strażników z grupą w rezerwie i zadzwoniłem do nich czekając na przyjazd. Dobra wiadomość jest taka, że zostali, dopóki nie wyzdrowiał i ostatni raz widziano go, jak leciał w kierunku Narawang Wetlands!"
Wspomniany obszar Frances biegnie wokół rezerwy i widelcem w kierunku rzeki. SE25 nie jest daleko od domu.
Dzień dzisiejszy upływa pod znakiem karmienia, podskakiwania i zdobywania ,,szczytów"Młodziak Osiągnął dziś wyższy konar,był bardzo dumny z siebie.Jak dotąd karmienia były o godz.8,12,13,17 -tej.Obfite. Wszystko byłoby OK gdyby ponownie nie zaatakowała sroka,jest wyjątkowo upierdliwa,także niebezpieczna.Przy swojej niepełnosprawności młody potrzebuje spokoju ,aby doskonalić się w umiejętnościach latania, bo wyraźnie widać ,że ma wielką na to ochotę. Tymczasem to czarno-białe ptaszysko bez przerwy go atakuje.Jest to zarazem nauka życia dla młodego, musi się nauczyć ,że w przyrodzie nie jest sam i musi walczyć o przetrwanie.O co chodzi tyej sroce? Bo chyba nie bawi się w chowanego
Sroka nie odpuszcza , a właściwie staje się jeszcze bardziej upierdliwa.,Nękanie młodego sprawia jej przyjemność,choć młody jest od niej kilka razy większy.Młody doskonali łażenie po gałęziach
Stalo się , SE26 odważył się polecieć .
No i przyleciał z powrotem do gniazda .To wielki krok tego niepełnosprawnego pisklaka.JESTEŚ WIELKI( choć nie piłeś dużo mleka)
Rzadko spotykany widok.Cala rodzina ,no prawie.SE25 juz lata. Nie ma info o jego losach
Na późny obiad młody dostał jakiegoś węża(Edit, okazuje się ,że to były węgorze).Rodzic podrzucił ,młody nie bardzo chciał jeść .Potem okazało się ,że węże były dwa, mama nakarmiła
Nie ma młodych.Rodzic przylecial z rybką , a nie ma już dzieci. Smutne to ,ale taka jest kolej rzeczy
Info o SE26 4 listopada 2020 SE26 na zewnątrz i mniej więcej dzisiaj - kilka lotów 15:18 i 18:19 SE26 było słyszanych w pobliżu gniazda przez cały dzień, trudno znaleźć kamerę. Wciąż lata na poziomie drzew.
Sobota, 7 listopada 2020 r. Ogromne podziękowania dla Chrisa Bruce 'a za zdjęcia SE2 6 zrobione dziś rano. Około 12.5 metrów nad ziemią, godzina 11:06, niedaleko dyskoteki.
SE-26 po krótkim pobycie w gnieździe postanowił ponownie poleciec sobie...gdzieś. W gnieździe nocuja rodzice. Gniazdo jest dokładnie monitorowane,kamerka penetrowała okoliczne drzewa ale mlodego nie widac .
Otrzymałem zgłoszenie, że SE2 6 widziano na balkonie 22 piętra w pobliżu Homebush Bay. Początkowo złapał go pomocnik WIRES i przeniósł się do tymczasowego pomieszczenia. SE2 6 jest bezpieczny i zadbany, a teraz został przetransportowany do zatwierdzonej placówki oceny.
Być może SE2 6 po prostu nierozsądnie opuszcza bezpieczeństwo w okolicy. Prosimy nie dzwonić i nie przeszkadzać nam w pytaniach. Proszę nie robić dzikich przypuszczeń ani założeń.
Bądźcie pewni, przekażemy informacje, kiedy je otrzymamy.
Tak się kończy historia SE26( dokladnie przekopiowanme z FB)
Właśnie otrzymałem następujące oświadczenie z Parków Narodowych i Wildlife Service:
′′ Ten sezon hodowlany przyniósł mieszane wiadomości. SE2 5 z powodzeniem uciekł i opuścił gniazdo, jednak SE2 6 odnotowano, że podczas jego rozwoju ma nieformowaną prawą nogę. To nie przeszkodziło w rozwoju SE2 6 ani w dalszym rozwoju, udanie uciekło i opuszczało gniazdo, tylko czasami wracając do karmienia rodziców.
W sobotę 14 listopada SE2 6 wleciał na półwybetonowy balkon na 22 piętrze bloku lokalnej jednostki. Ze względu na ogrodzony charakter balkonu i mebli SE2 6 nie udało się ponownie wystartować. Mieszkaniec skontaktował się z WIRES w celu uzyskania pomocy. Wolontariusze WIRES usunęli ptaka z balkonu, a obecnie ocenili go lokalne pogotowie i weterynarze Taronga Zoo.
SE2 6 mają słabo zagojone złamanie prawej nogi. Istnieją również rozległe obrażenia lewej nogi, prawdopodobnie spowodowane nadmierną rekompensatą, aby podtrzymać prawą nogę. SE2 6 cierpi po obrażeniach. Niestety operacja nie jest możliwa i amputacja też nie wchodzi w grę, ponieważ Orły Morskie wymagają obu nóg, aby wspierać się na ziemi i polować.
Ze względu na dobrostan społeczny podjęto trudną decyzję o eutanazji SE2 6. SE2 6 nie przetrwałby w dziczy ani nie radziłby sobie dobrze w niewoli. Kolejne komplikacje prawdopodobnie rozwiną się nawet w krótkiej perspektywie."
Zbliża się już chyba termin klucia kaczuszek. Chyba z 2 tygodnie temu do gniazda z jajkami przyleciały dwa bieliki, ale nie zniszczyły, odleciały. Widziałam ten moment, ale nie rejestrowałam, jako że na szponiastych za bardzo się nie znam. Kaczka wylatując szczelnie zakrywa jajka ściółką - a ma ich na pewno kilkanaście.
Dziś ją też obserwowałam.