BOCIANY - TORUŃ

[Pia]

Wieczorem kolacja najpierw od taty a potem zaraz od mamy. W czasie ćwiczeń wyskakują już poza obiektyw

[GAJKA]

NIE SPIESZY IM SIĘ OPUŚCIĆ GNIAZDO

[Pia]

Wszystkie tłoczyły się w jednym miejscu gniazda. Już myślałam, że może jeden poleciał, bo nie było go widać w kamerce. Niestety za wcześnie się ucieszyłam. Jakos tutaj też nie spieszą się z lataniem. Czekamy

[Pia]

Pomimo upału coś tam poćwiczyły. Ja czekam na,pierwszy lot.

Potem było piękne pojenie i polewanie młodych. Rodzic miał bardzo dużo wody. Młode były zadowolone i całe mokre jak po ulewie.

[Pia]

Ale pięknie ćwiczyły te trzy młode, tylko paluszki można było zobaczyć . Dwa tak wysoko, że już nic nie było widać w kadrze. Moze w końcu któryś odważy się polecieć.

To było tak piękne. Na ósmym zdj. widać jak rodzeństwo podziwia podfruwajki. Szkoda, bo nagle lunął deszcz/ urwanie chmury i musiały natychmiast przerwać.
Może by któryś się odważył polecieć, gdyby nie ta ulewa?

[Pia]

Widzialam tylko kilka podskoków i albo leniuchowały, albo stały Potem była przerwa techniczna.

[Pia]

Nadal nie latają. Jak długo jeszcze będą czekać na catering?

[Pia]

Nareszcie
DWA SĄ LOTNIKAMI

Nie wiem czy to był ich pierwszy lot. Dzisiaj najstarszy ma 70 dni. Nie widziałam wylotu.
1,5 godziny później były znowu wszystkie cztery młode na gnieździe.

[GAJKA]

DZISIAJ NA KROTKO POLECIAL TYLKO JEDEN MLODY

[Pia]

Ja też dzisiaj widziałam trzy na gnieździe , czyli jeden w terenie. Nie było go dosyć długo, nawet ominęło go karmienie. Nie widziałam ćwiczeń.

[GAJKA]

Cała czwóreczka lata

[GAJKA]

PRZEDPOŁUDNIEM WYBYLY Z GNIAZDA.WIECZOREM CAŁA CZWÓRKA W KOMPLECIE

[Pia]

Jeszcze jest cała czwórka. Lataja tam i z powrotem. Jak ich nie ma w gnieździe można zastać rodzica.

[GAJKA]

WRÓCILY I DOSTAŁY KOLACJĘ

[Pia]

W dzień w terenie, wieczorem oczekiwanie na kolację. Nie wiem co dostały, bo nie było widać. .

[Pia]

20:30 jeszcze są z nami, nie wyruszyły w podróż

[Pia]

W południe przeszła mocna wichura i ulewa. Potem było karmienie, jakaś drobnica. W końcu popołudniem wyleciały w teren.

[Pia]

W ciągu dnia w terenie, ale na noc jeszcze wracają.

[GAJKA]

WROCILY W KOMPLECIE

[Pia]

Nadal są cztery młode

[Pia]

Dzisiaj bylo spotkanie na gnieździe w Toruniu. Moze nie tak dużo jak w Brzozowie ( do Jedynaka doleciało 8 bocianów). Ale też zrobiło się pełno. Mama wołała na kolację, a przyleciały jakieś obce, więc uciekła. Po około 15 minutach, nie było jedzenia i trzy obce odleciały.

[GAJKA]

NOC SPĘDZA TYLKO DWOJE

[GAJKA]

[Pia]

Wczoraj o 21:00 były jeszcze dwa młode bocianki. Dzisiaj nie trafiłam na żadnego bociana i gniazdo nadal puste. Dziwne.

[Pia]

Kolejna noc i puste gniazdo. Dziwne że dorosłe się nie pokazują.

[Pia]

Pieknie, dzisiaj oba w gniazdku.

[Pia]

w ciągu dnia i na noc tylko jeden

[Pia]

Dzisiaj przyleciały oba bocki na nockę.

[Pia]

Jestesmy razem. Dobranoc

[Pia]

Byly w ciągu dnia , są i teraz wieczorem.

[GAJKA]

SPOKOJNEJ NOCY

[GAJKA]

NOCUJĄ ,WIĘC SPOKOJNEJ NOCY IM ŻYCZMY

[GAJKA]

ŻADEN NIE PRZYLECIAL NA NOC ,CHOCIAŻ W DZIEŃ BYŁ JEDEN

[Pia]

Wrócił pierwszy gospodarz gniazda. Witaj kochany bocianku
Nie wiem czy to samiec czy samica. Cały czas czyści pióra i spogląda na niebo.

[GAJKA]

JEST BOCIUŚ ,A CZY TO ON CZY ONA W TEJ CHWILI TO MAŁO WAŻNE.DZISIAJ TEŻ BYŁ WPATRZONY W NIEBO

[GAJKA]

''PIERNICZEK'' CZEKA NA SOJĄ PANIĄ

[Pia]

Juz sa razem

[Pia]

W tym gnieździe zawsze jeden wraca późno do gniazda na nocleg.

[Pia]

Niestety dzisiaj zatrzymał się przekaz i do tej pory nie działa.

[Pia]

Niestety awaria nadal trwa. Już zgłosiłam brak przekazu. Czekamy.