GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
OD PARU DNI BRAK TRANSMISJI ,A KLUCIE TUŻ
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
JEDYNACZEK MA BRACISZKA
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
Dzisiaj była transmisja.
Dzień zaczął się normalnie. Trzy maluszki, różnej wielkości. Wygladaja nienajlepiej, bo są mokre. Apetyt mają wszystki i najmłodszy też dobrze zajada. Tato właśnie przyniósł dużo suchego sianka.
Nagle jakiś niepokój i oba bocianki wylatują z gniazda.
Jest zwyżka i jest jakiś pan, który zabrał maluszki. Potem mierzył całe gniazdo ( szer. Wys.i dołek) oraz zabrał chyba wyplowke.
Po sekundzie maluchy znowu są w dołku. I odjazd zwyżki. Zaraz zjawił się samiec.
Tatko pooglądał dzieci i je nakarmił. Wszystkim dopisywał apetyt. I wtedy zauważyłam, że najstarszy ma coś zielonego na nóżce. Dwa mniejsze mają na skrzydełkach też coś zielonego. Ciekawe co to jest ? I jak będzie się to odnosić, kiedy maluszki będą rosły.
To na pewno jakiś ornitolog, albo ktoś z jakiegoś naukowego instytutu.
Może jutro czegoś się dowiem.
Dzień zaczął się normalnie. Trzy maluszki, różnej wielkości. Wygladaja nienajlepiej, bo są mokre. Apetyt mają wszystki i najmłodszy też dobrze zajada. Tato właśnie przyniósł dużo suchego sianka.
Nagle jakiś niepokój i oba bocianki wylatują z gniazda.
Jest zwyżka i jest jakiś pan, który zabrał maluszki. Potem mierzył całe gniazdo ( szer. Wys.i dołek) oraz zabrał chyba wyplowke.
Po sekundzie maluchy znowu są w dołku. I odjazd zwyżki. Zaraz zjawił się samiec.
Tatko pooglądał dzieci i je nakarmił. Wszystkim dopisywał apetyt. I wtedy zauważyłam, że najstarszy ma coś zielonego na nóżce. Dwa mniejsze mają na skrzydełkach też coś zielonego. Ciekawe co to jest ? I jak będzie się to odnosić, kiedy maluszki będą rosły.
To na pewno jakiś ornitolog, albo ktoś z jakiegoś naukowego instytutu.
Może jutro czegoś się dowiem.
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
Trójeczka maluszków w komplecie
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
JEMY PODWIECZOREK - PRAWDOPODOBNIE TO PASIKONIKI
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
Wieczorem wznowiono przekaz. Młode ładnie chodza na wyprostowanych nóżkach. Starszak ( ten z zielona mała obrączka) próbował machać skrzydełkami. Potem przyleciała do gniazda mama. Bylo przywitanie z tatami to wszystko. Nie nakarmiła maluchów. Poszły spać .
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
PORANNE KARMIENIE.TATKO PODAŁ ŚNIADANKO I FRUU PO NOWE ZAOPATRZENIE NA POŁUDNIE
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
CATERING NIE ZAWIÓDŁ - JEST POSILEK
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
MATUSIA ODPOCZYWA A DZIECIACZKI PILNUJĄ GNIAZDA
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
BRAK PODGLĄDU ,ZWYKLE TAK BYWA W SOBOTĘ I NIEDZIELĘ 

Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
Z RANA NA KRÓTKO BYŁ PRZEKAZ .BOCIANKI JAK WIDAĆ W DOBREJ FORMIE
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
TROSZKĘ ĆWICZEŃ ,SILNY WIATR PEWNIE GO ZNIECHĘCIL DO DLUŻSZEGO POKAZANIA SWOICH UMIEJĘTNOŚCI
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
DZISIAJ MALOAKTYWNE RUCHOWO .CHODZĄ PO GNIEZDZIE I CZEKAJĄ NA JEDZENIE
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
BRAK TRANSMISJI - TO JEST TUTAJ NAGMINNE ZJAWISKO
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
Dzisiaj jest przekaz. Bocianki mają założone obrączki: zielona na prawej i ornitologiczna metalowa na lewej nodze. Starszak ma też na plecach logera.
Kilka razy padał deszcz, wiec mocno zmokły. Nic im to już nie przeszkadza. Zaraz po ulewie zabrały się za ćwiczenia. Starszak już szybuje bardzo wysoko. Młodszy stara się mu dorównać.
Mam nadzieję że transmisja nie będzie się tak przerywać i zobaczymy tutaj pierwsze loty.
Kilka razy padał deszcz, wiec mocno zmokły. Nic im to już nie przeszkadza. Zaraz po ulewie zabrały się za ćwiczenia. Starszak już szybuje bardzo wysoko. Młodszy stara się mu dorównać.
Mam nadzieję że transmisja nie będzie się tak przerywać i zobaczymy tutaj pierwsze loty.
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
DZISIAJ JEDEN PEWNIE TO TEN STARSZAK O KTORYM PISALA WCZORAJ PIA TROCHĘ ĆWICZYL
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
Przekaz niby jest ale trochę przeskakuje.
Na razie widziałam tylko że młodszy bocianek trochę ćwiczył, ale to jest niewiele. Nie wiemy co się dzieje jak nie ma przekazu.
Były dwa karmienia pod rząd, najpierw mama, potem tata. .
Na razie widziałam tylko że młodszy bocianek trochę ćwiczył, ale to jest niewiele. Nie wiemy co się dzieje jak nie ma przekazu.
Były dwa karmienia pod rząd, najpierw mama, potem tata. .
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
BRAK TRANSMISJI - TU CZĘSTO TAK JEST
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
Wrocil przekaz. Oba młode już pięknie latają.
Było pojenie i karmienie ( drobne chyba pasiekoniki)
Było pojenie i karmienie ( drobne chyba pasiekoniki)
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
Z RANA POLECIALY NA DŁUŻEJ NA ŁĄKI
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
NOC SPĘDZILY Z RODZICE .RANKIEM WYBYŁY NA ŁĄKI
POPOŁUDNIE ZAŚ SPĘDZIŁY W GNIEZDZIE. JEDEN MŁODY MA ZAŁOŻONY PLECACZEK ,ŻEBY SIĘ DOWIEDZIEĆ GDZIE GO WIATRY PONIOSA
POPOŁUDNIE ZAŚ SPĘDZIŁY W GNIEZDZIE. JEDEN MŁODY MA ZAŁOŻONY PLECACZEK ,ŻEBY SIĘ DOWIEDZIEĆ GDZIE GO WIATRY PONIOSA
Re: GIERŁACHOWO, - WIELKOPOLSKA
Poranny wylot
PRZYLECIALNA NOC
PRZYLECIALNA NOC
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość