Tulipanki od godz. 9:19 odstraszały przelatujące bociany.
O godz. 9:56 cała trójeczka młodych bocianków przyleciała do gniazdka.
Czyżby to już ich ostatnie minuty w gniazdku.
Są jakieś zadumane, niespokojne przed opuszczeniem gniazda.
O godz. 10:08 zajrzałam do gniazda, lecz młodych nie było już w gniazdku.
O godz. 11:05 zastałam Żuławkę i Tulipanka w domu. Potem odleciały na łąki.
O 17:08 jeden rodzic odpoczywał w gniazdku, czekając na dzieci.
O 20:08 Rodzic dalej w gniazdku. Natomiast o 20:30 w domku tylko Rodzice.
Trzy młode ptaszyny o godz. 9:56 odleciały jednak na sejmik.
Pomyślnych wiatrów kochane i szczęścia w nowym samodzielnym życiu.
Kiedyś za 3-4 lata wracajcie w te strony.





