Jakieś nisko latające i niepokojące obiekty nad gniazdem.Pewnie obce bociany przelatywały .Nawet mignął jeden przed kamerka.
Przewinęłam kadry i doszłam do wniosku że to młody bocianek.....nie mniej wystraszony niż rodzice.Poznaję że ma ubytek lotek w lewym skrzydelku.
Dorosłe chyba tak nie mają..A może mają???
W Lammertsfehn mama przyniosła dzieciom jakiegoś szczura...Dużego szczura a może jakiegoś potwora szczuropodobego. Mlodzież zmagała się z nim prawie godzinę.Ostatecznie z powrotem znalazł się w żołądku mamy.
Jedne jeszcze próbują loty a drugie już poleciały.Może chcący a może i ktoś je wystraszył.Na przekazie kamerki widać,że to chyba stadko szpaków przegonione z wiśniprzelatujące nad gniazdem
W obu gniazdach na razie ociągają się z lęgiem.
Za to czyszczą sobie pióra.. Są bardzo bardzo czyste, Wręcz śnieżnobiałe. Na pewno nie żerowały na wysypiskach.