TOMASZÓW BOLESŁAWIECKI- KLEKUSIOWO.DOLNOŚLĄSKIE

[GAJKA]

Musiało wcześnie padać ,młode suszą i czyszczą piórka[


Dostały też podwieczorek od Kropeczki

[GAJKA]

Podwieczorek od Mamy a dokładka od taty

[GAJKA]

Klekuś stoi i drzemie ,młode zaś zajęły się toaletą bądz czyszczeniem ściółki

[GAJKA]

Opiekę nad piąteczką sprawuje Klekuś .Bocianki i on czekają na powrot Kropeczki z kolacją


Wreszcie jest Kropeczka z kolacją .Klekuś więc może polecieć do łąkowego baru się posilić

[dora]

Przedpołudnie - jeden tylko trochę postał, czwórka leżakuje.

[dora]

Popołudniu suszenie rodzinne piór.

[GAJKA]

Rano bocianki dostały ozdoby .Obrączkowal Gospodarz w towarzystwie gościa i swego wnuka .Obrączkowania pilnował Klekuś ,który ani na moment nie opuścił gniazda .Zdjęcia i filmik autorstwa alukin pochodzą z forum Klekusiowa https://klekusiowo.pl/forum/viewtopic.p ... |987|||520[/u_img]

[GAJKA]

Dzisiaj możemy podziwiać ich obrączki

[GAJKA]

Przed kolacją troszkę jeden poćwiczył skrzydełka,reszta jeszcze leniuchowała
[

[GAJKA]

Kropeczka przyleciała z poczęstunkiem dla piąteczki

[GAJKA]

Młode dostały kolację od rodzicielki ale widocznie im było za mało.Za parę minut wpadł Klekuś .Bocianki myślały że będzie dokładka ale nic z tego

[GAJKA]

Wieczorem zebrało im się na tańce

[GAJKA]

Jeszcze nie śpią tylko łazikują po gniezdzie

[GAJKA]

Przed kolacją potańczyły sobie.Ich wygibasy przerwał przylot Kropeczki z jedzeniem
[

[GAJKA]

Mokną

[GAJKA]

PO DESZCZU ZACZĘŁY SIĘ TAŃCE MŁODYCH CZYLI POKAZ SWOICH UMIEJĘTNOŚCI

[dora]

Południe

[dora]

Policzyłam jest siódemka

[GAJKA]

Kolacja
[

[dora]

Wieczorne ćwiczenia.

[GAJKA]

Kończą właśnie kolacyjkę od Kropeczki


Potem troszkę co niektóre sobie potańczyły

[GAJKA]

Tuż przed zachodem słońca

[dora]

Cała rodzinka w gnieździe

[GAJKA]

Po kolacji młodzież dała czadu

[GAJKA]

Przedpołudniem padało

Po godz 20.25 wyczekiwana kolacja

[GAJKA]

Wieczorem

[GAJKA]

O ,właśnie wrócił do swego rodzeństwa w gniezdzie Robin.Na forum przeczytałam że dzisiaj miała swój wielki dzień Blanca .Przedpołudniem odbyła pierwszy lot

[dora]

Kolacja

[dora]

Popołudniowe ćwiczenia, chyba najmłodszego

[GAJKA]

W oczekiwaniu na jedzenie i przylot Klekusia z kolacją

[GAJKA]

Zbliża się pora kolacji ,niektórzy zaczynają się niecierpliwić jeden bocianek postanowił trochę poćwiczyć ,

[dora]

Przedpołudniem trójka młodych w gnieździe, dwójka ćwiczy loty
[

[GAJKA]

W gniezdzie trójka ale po chwili wróciły jeszcze dwa i cała piątka w komplecie

[GAJKA]

W niedzielne przedpołudnie gniazdo żaświeciło pustką

[GAJKA]

Kropeczka robi porządki w gniezdzie ,młode na łące

[dora]

Klekuś z Kropeczką odstraszają chyba swoje dzieci, albo jeszcze inna moja własna teoria, że je pozdrawiają i gratulują pięknych lotów. Ćwiczcie tak dalej






Nocuje czwórka z mamą lub tatą, a jeden z młodych OLEŚ jest na rekonwalescencji. Poniżej info. z forum klekusiowego.

[dora]

Młode zmęczone już śpią, przed 23:00 dołączył do nich rodzic.

[GAJKA]

Dwójka odpoczywa w gniezdzie ,reszta gdzieś rozleciała się po okolicy.Na forum Klekusiowa piszą że w dzień nie było ich widać w pobliżu gniazda

[dora]

Przedpołudniem jeden z młodych odpoczywa, reszta w terenie.

[dora]

1 sierpnia br. młode korzystają z dobrodziejstw Klekusiowa.

Nocują same.