Nie wiem dlaczego samiec tak traktuje samicę.
Ona go iskała, kiedy siedział. Jak wstał co chwilę ją dziobał aż ją w końcu z gniazda wyrzucił.
.
W ciągu dnia przebywała już sama na gnieździe.
Tak jak i wieczorem oraz nocą.
Może już więcej nie pojawi się ten "despota".