NIEPOŁOMICE
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Sympatyczny bociek z loggerem Napoleon dzisiaj wystartował z gniazda o godz. 7:28,a przyleciał o godz.9:53 w 66 dniu od wyklucia. Rodzeństwo było pod wrażeniem. Milan zaczął zaraz intensywnie ćwiczyć podskoki. Miejmy nadzieję, że jutro na łąki odleci dwójka bocianków.Pomyślnych lotów życzę
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Ranne podskoki są piękne - wreszcie się coś zaczyna dziać (oprócz jedzenia)!
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Tutaj już są lotnicy. Napoleon lata już trzy dni. Jego rodzeństwo Milan i Milena poszły w jego ślady i dzisiaj wykonały swój pierwszy lot. Najmłodsza Ksiezniczka na razie ćwiczy, czekamy na jej pokaz.
Filmiki autorstwa Ewa z YT
Filmiki autorstwa Ewa z YT
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Trzech lotników: Napoleon, Milan i Milena odlatują z gniazda. Księżniczka jeszcze nie ma odwagi lecieć za rodzeństwem. Od rana można obserwować odloty i przyloty naszych wspaniałych bocianków. Rodzice o smakołykach dla swoich dzieci ,też nie zapomnieli. Powodzenia kochane w lotach!!!
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Trójeczka bocianków Napoleon z loggerem, Milan i Milena na zmianę wylatują z gniazda.W międzyczasie ćwiczą skrzydełka i podskoki. Księżniczka nie lata, tylko przygląda się rodzeństwu. Kwestia czasu i ona odleci z gniazda.Rodzice serwują swoim dzieciom przysmaki. Szczęśliwych lotów kochane!!!
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Trzy bocianki Napoleon, Milan i Milena odlatują z gniazda .Księżniczka uważnie obserwuje rodzeństwo. Po lotach bocianki dostają smakołyki od Rodziców. Pięknie prezentują się w grupie. Bocianki są pod wrażeniem jak któryś z rodzeństwa odleci z gniazda. Pod wieczór zaczęło padać i loty wstrzymane.Wspaniałych lotów i powrotów do gniazda kochani!!!
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Cztery bocianki o godz. 7:00 zjadły śniadanie i o godz.8:18 bocianek Napoleon odleciał na łąki i do chwili obecnej nie wrócił .O godz.8:44 odleciał z gniazda drugi bocianek Milan i powrócił do gniazda o godz. 16:16. Jaka była radość w gnieździe, gdy zobaczyły swego brata Milena z Księżniczką. Problem jest w tym, że od rana do gniazda nie wrócili również Rodzice.Zadajemy sobie pytanie-dlaczego? Czekamy cierpliwie na powrót bocianków. Mam miłą wiadomośc Rodzic wrócił o godz. 18:12 i nakarmił trójeczkę swoich pociech.Według informacji Pana Kazimierza Walasza bociek Napoleon z loggerem dzień spędził 300 metrów od gniazda na łące.O godz.17:30 odleciał dalej.Miejmy nadzieję pod okiem Rodzica.
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Wczesnym rankiem o godz.8:15 wrócił bocianek Napoleon do gniazda.Jaka była radość wśród rodzeństwa. Nie było bocianka 24 godz w deszczowej pogodzie.Nie wiemy dlaczego tak długo musieliśmy na niego czekać.Deszczowa pogoda zrobiła swoje.Ciężkie skrzydła i nie mógł wzbić się w powietrze.Na pewno był pod opieką Rodzica.Dzisiaj bocianki korzystają ze słoneczka i odpoczywają w gnieździe. Rodzice dostarczają swoim pociechom przysmaki. Wstawiłam piękne zdjęcie jak Napoleon przytula się do Księżniczki godz.19:39 Pomyślności w lotach kochane!!!
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Bocianki spokojnie spędzają dzień -bez przygód. Milena z Milanem kilkakrotnie wystartowali z gniazda.Napoleon tylko raz.Księżniczka nigdzie się nie wybiera. Siedzi w gnieździe i obserwuje rodzeństwo.Rodzice dbają o swoje dzieci-przynoszą im często smakołyki. Powodzenia w lotach kochane!!!
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Cała czwóreczka w gnieździe. Wysoka temperatura im nie sprzyja. O godz. 12.37 wystartował z gniazda Milan z Milenką i po dwóch minutach wyleciał Napoleon. Księżniczka została sama w gnieździe. Widać było jak bardzo przeżywała, że jest sama. Pierwsza wróciła Milenka, Napoleon i ostatni Milan. Bocianki krążyły nad gniazdem. Powodzenia w lotach !!!
Dodam filmik z wylotu bocianków -autor Ewa.
Dodam filmik z wylotu bocianków -autor Ewa.
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Nasza Księżniczka po godz. ósmej wystartowała z gniazda w 71 dniu życia za Mileną.Cóż to było za przeżycie dla drobniutkiej i lubianej Księżniczki. Wczoraj ją obserwowałam , jak przeżywała każdy lot swego rodzeństwa.W niedzielę po 24 godz.rozłąki z Napoleonem wieczorkem tuliła się do starszego brata. Bocianki bardzo zżywają się ze sobą. To widać na kamerce.Następnie po godz. dziesiątej cała czwórka wyleciała z gniazda i po chwili wróciła. Szczęśliwych i udanych lotów kochane.
Wstawię dwa filmiki moderatorki Ewy
Wstawię dwa filmiki moderatorki Ewy
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Po godzinie dziewiątej trójeczka bocianków odleciała z gniazda na godzinkę.Nasza Księżniczka została sama w gnieździe.Jednak jej najstarszy brat Napoleon szybko do niej wrócił.Jaka była wielka radość Księżniczki jak zobaczyła brata w gnieździe.Zaczęła go iskać po szyi.Jednak bocianki częściej siedziały w gnieździe.Udanych lotów bocianki!!!
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Witajcie wspaniałe bocianki w gnieździe.O godz. 9:13 pojedyńczo odleciały na łąkę . Po kilku minutach wróciły do gniazda.Potem były jeszcze pojedyńcze odloty. Nasza Księżniczka po locie odpoczywała z bratem Napoleonem. Bocianki jednak większą część dnia spędziły w gnieździe. Powodzenia w lotach kochane
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Cztery bocianki odlatują i przylatują do gniazda. Wysokich i szczęsliwych lotów kochane!!!
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Cztery bocianki już wczesnym rankiem odleciały z gniazda. Przylatują i trochę odpoczną w gniazdku i lecą ponownie. Polubiły wolność-dosyć już mają siedzenia w gnieździe. Tak dla przypomnienia ;Napoleon odleciał w 66 dniu, Milan w 67 dniu, Milena 65 dniu życia. Księżniczka siedziała najdłużej 71 dni. Bocianki będąc na łące odwiedziła Esterka, która pilnuje gniazda i odpoczywa.Wysokich i bezpiecznych lotów kochane!!!!
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Cztery bocianki w gnieździe. Wylatują i przylatują do gniazda. Rodzice cały czas je dokarmiają , żeby miały więcej energii w czasie lotu do Afryki.Bocianki szcześliwych i bezpiecznych lotów
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Cztery bocianki odlatują i przylatują do gniazda. Wyloty młodzików na łąkę są coraz dłuższe. Boćki już trochę latają -Napoleon wystartował z gniazda jako pierwszy 25 lipca -Milan z Mileną 27 lipca- Księżniczka 4 sierpnia. Niedługo odlecą na sejmik i będą zbierać się do odlotu. Czeka ich długa droga .Powodzenia w lotach!!! Napoleonku, Milanku, Milenko i Drobniutka Księżniczko
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Wczesnym rankiem bocianki startują-kierunek łąki. Następnie przylatują i rodzice zrzucają im jedzonko. Można zauważyć częste odloty czwóreczki na łąki. Powodzenia kochane w lotach i pilnujcie drobniutkiej Księżniczki.
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Cztery bocianki dla przypomnienia imion :Napoleonek, Milan, Milenka, Księżniczka wczesnym rankiem odleciały na łąki. O godz. 10:50 przyleciał Rodzic odstraszać obce bociany. O godz.11:25 odleciał z gniazda. Natomiast o godz. 13:49 przyleciało już dwóch Rodziców :Esterka i Kazik ponownie odstraszać intruza. Wykorzystując moment pobytu Rodziców w gnieździe szybko wróciły i skorzystały ze zrzutu pokarmu
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Wczesnym rankiem w deszczu czwóreczka młodzików wystartowała na łąki.W międzyczasie przyleciał Rodzic, ale swoich pociech nie zastał w gnieździe. Młode bocianki powróciły o godz. 13:59. Obfity podwieczorek Rodzic zrzucił o godz. 16:34.Niespodziankę zrobiła nam Księżniczka, która wyleciała z gniazda o godz. 16:37:48 i powróciła o godz. 17:15:57.Trójka bocianków cały czas była w gnieździe i czekała na drobniutką Księżniczkę. Zobaczymy , co jutro przyniesie nam dzień. Zostaną jeszcze w gniazdku -czy wybiorą się w swoją pierwszą podróż życia. Szczęśliwych lotów kochane!!!
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
W niedzielny poranek cztery bocianki wyleciały z gniazda. Ostatnim lotnikiem był Napoleonek o godz.8:32. Rodzic przyleciał o godz. 8:41 z gałązką , lecz swoich dzieci nie zastał w gnieździe.O godz. 9:17 powrócił z łąki młody bocianek-trudno odczytać nr. obrączki.Podejrzewam, że to Księżniczka-mogę się mylić-kamerka niewyraźna. Bociuś odleciał z gniazda o godz.10:12. Cały dzień gniazdo było puste.O godz. 16:11 wrócili rodzice i jakby czekali na swoje pociechy. Młodziki powróciły do gniazda o godz. 16:12. Od tej pory przebywają w gniazdku. Powodzenia w lotach!!!
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Młode bocianki o godz.5:22 zjadły śniadanko i o 5:39 wyleciały razem na łąki.
O godz.9:36 wrócił Rodzic z siankiem i gałązką. Młode wróciły o godz. 12:47 do gniazda.
Po południu trójeczka ponownie wystartowała z gniazda. Ostatni wylot był Księżniczki o 15:19.
O godz. 18:26 czwóreczka powróciła do gniazda. Bociusie odpoczywają i przytulają się do siebie
O godz.9:36 wrócił Rodzic z siankiem i gałązką. Młode wróciły o godz. 12:47 do gniazda.
Po południu trójeczka ponownie wystartowała z gniazda. Ostatni wylot był Księżniczki o 15:19.
O godz. 18:26 czwóreczka powróciła do gniazda. Bociusie odpoczywają i przytulają się do siebie
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Cztery bocianki wczesnym rankiem wyleciały z gniazda na łąki. Niespodziewanie o godz.13:36 do gniazda wrócił tylko Napoleon. Bociek do tej pory ponownie nie wylatywał na łąki. Stoi w gnieździe i wypatruje rodzeństwa. Pogoda dzisiaj też jest zmienna-raz słońce-raz deszcz.
Czekamy na pozostałą trójeczkę bocianków.
Czekamy na pozostałą trójeczkę bocianków.
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Napoleon rankiem wyleciał z gniazda na łąki . O godz. 8:10 przyleciała para bocianów
Esterka i Kazik. O godz. 8:18 odleciała Esterka. O godz. 8:57 Napi przyleciał do gniazda .Kazik był zdziwiony jego obecnością w gnieździe. Napi wyleciał z gniazda o 10:33 i powrócił o 13:41. Później były krótkie wyloty i przyloty do gniazda. Mam wrażenie, że cały czas czeka na rodzeństwo, które mogło wczoraj polecieć z jedną z grup.
Napi, nigdzie się nie wybiera-odpoczywa w gnieździe. Powodzenia kochany bocianku. Odlecisz kiedy będziesz gotowy do długiej i trudnej podróży
Esterka i Kazik. O godz. 8:18 odleciała Esterka. O godz. 8:57 Napi przyleciał do gniazda .Kazik był zdziwiony jego obecnością w gnieździe. Napi wyleciał z gniazda o 10:33 i powrócił o 13:41. Później były krótkie wyloty i przyloty do gniazda. Mam wrażenie, że cały czas czeka na rodzeństwo, które mogło wczoraj polecieć z jedną z grup.
Napi, nigdzie się nie wybiera-odpoczywa w gnieździe. Powodzenia kochany bocianku. Odlecisz kiedy będziesz gotowy do długiej i trudnej podróży
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Bocian Napoleon wczesnym rankiem wyleciał z gniazda i powrócił o godz. 5:12:07.
Drugi jego wylot z gniazda był o godz.5:41:52
Kazik przyleciał o godz. 6:15 sprawdzić, czy jego pociecha opuściła gniazdo-niestety już jej nie zastał w domu rodzinnym. Czekał na Esterkę i o godz. 8:57:31 odleciał na łąki.
Kochany bocianku wiem, że bardzo zżyty byłeś z rodzeństwem-los ułożył się jednak inaczej i samotnie odleciałeś na sejmik lub jesteś ptaszyno jeszcze w pobliżu. Może Wasze drogi połączą się i będziecie razem szybowali do celu.
Życzę szczęśliwej i bezpiecznej drogi.
Bocianku jesteś z loggerem i będziemy śledzić Twoją trasę.
Drugi jego wylot z gniazda był o godz.5:41:52
Kazik przyleciał o godz. 6:15 sprawdzić, czy jego pociecha opuściła gniazdo-niestety już jej nie zastał w domu rodzinnym. Czekał na Esterkę i o godz. 8:57:31 odleciał na łąki.
Kochany bocianku wiem, że bardzo zżyty byłeś z rodzeństwem-los ułożył się jednak inaczej i samotnie odleciałeś na sejmik lub jesteś ptaszyno jeszcze w pobliżu. Może Wasze drogi połączą się i będziecie razem szybowali do celu.
Życzę szczęśliwej i bezpiecznej drogi.
Bocianku jesteś z loggerem i będziemy śledzić Twoją trasę.
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Do gniazda o godz. 13:17 przyleciała para bocianów Esterka i Kazik.
A tu niespodzianka o godz. 13:49 wleciał do gniazda młody bocianek Napi z loggerem.
Jakie było ich zdziwienie, jak go zobaczyli na gnieździe. Rodzice wylecieli z gniazda o 13:50 i za nimi odleciał Napi. Mam wrażenie , że czeka na rodzeństwo, którego już w pobliżu gniazda nie ma
Wg. relacji Ewy z Yt. Napi nocował na gnieździe zapasowym przy ulicy Portowej 23.wg. zrzutu danych z loggera.
O 9:15 siedział na latarni przy skrzyżowaniu Wodnej i Skarbowej w obecności Rodzica
Zajrzę wieczorkiem czy wrócił do gniazda.
A tu niespodzianka o godz. 13:49 wleciał do gniazda młody bocianek Napi z loggerem.
Jakie było ich zdziwienie, jak go zobaczyli na gnieździe. Rodzice wylecieli z gniazda o 13:50 i za nimi odleciał Napi. Mam wrażenie , że czeka na rodzeństwo, którego już w pobliżu gniazda nie ma
Wg. relacji Ewy z Yt. Napi nocował na gnieździe zapasowym przy ulicy Portowej 23.wg. zrzutu danych z loggera.
O 9:15 siedział na latarni przy skrzyżowaniu Wodnej i Skarbowej w obecności Rodzica
Zajrzę wieczorkiem czy wrócił do gniazda.
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Do powyższego dodam, że Kazik nadal kocha Esterkę.
Napoleon wieczorem przyleciał na nocleg.
Napoleon wieczorem przyleciał na nocleg.
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Bociek Napoleon wieczorem wrócił jednak do gniazda- natomiast Esterka odleciała.
Kazik na razie jest w gnieździe i przypatruje się swojemu dzieciakowi . Napi ,szukał Rodziców-spotkał ich na gnieździe-jednak jedzonka nie dostał . Może razem spędzą noc razem w gnieździe
Kazik na razie jest w gnieździe i przypatruje się swojemu dzieciakowi . Napi ,szukał Rodziców-spotkał ich na gnieździe-jednak jedzonka nie dostał . Może razem spędzą noc razem w gnieździe
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Kazik noc spędził z Napi w gnieździe. Wczesnym rankiem o godz.5:17:33 razem odlecieli z gniazda na łąki. Młody bocianek wrócił do gniazda o godz.17:48.
Napi odpoczął sobie w gniazdku i odleciał z gniazda o 18:48. Prawdopodobnie spędzi noc na gnieździe zapasowym Rodzice wrócili do gniazda o 20:03 -ich Napoleonka już niestety nie było w gniazdku
Napi odpoczął sobie w gniazdku i odleciał z gniazda o 18:48. Prawdopodobnie spędzi noc na gnieździe zapasowym Rodzice wrócili do gniazda o 20:03 -ich Napoleonka już niestety nie było w gniazdku
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Napi wrócił wczoraj do gniazda o godz.11:31:29 i spotkał Kazika na gnieździe.
Ojciec na widok synka szybko odleciał , a Napi o godz. 11:32:32 też wyleciał z gniazda.
Był to jego ostatni wylot z gniazda. Wg. Informacji Pana Kazimierza
do godz. 16:00 pokonał 100 km z prędkością 62 km/godz.-pierwsza cz. trasy.
Druga Berest 21 km.-Czyrna 6km-Polany89- 8km.
Bocianek jest z loggerem i możemy śledzić jego trasę przelotu - dzięki uprzejmości Pana Kazimierza.
Wstawię fotkę z wczorajszego dnia-ostatnie spojrzenie na bocianka przed odlotem.
Rodzice nocowali w gnieździe i obecnie cieszą się sobą . Czwórka ich dzieci odleciała w świat .Powodzenia kochane bociany.
Ojciec na widok synka szybko odleciał , a Napi o godz. 11:32:32 też wyleciał z gniazda.
Był to jego ostatni wylot z gniazda. Wg. Informacji Pana Kazimierza
do godz. 16:00 pokonał 100 km z prędkością 62 km/godz.-pierwsza cz. trasy.
Druga Berest 21 km.-Czyrna 6km-Polany89- 8km.
Bocianek jest z loggerem i możemy śledzić jego trasę przelotu - dzięki uprzejmości Pana Kazimierza.
Wstawię fotkę z wczorajszego dnia-ostatnie spojrzenie na bocianka przed odlotem.
Rodzice nocowali w gnieździe i obecnie cieszą się sobą . Czwórka ich dzieci odleciała w świat .Powodzenia kochane bociany.
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
Re: BOCIANY - NIEPOŁOMICE
KAZIK Z ESTERKĄ WRÓCIŁY DO DOMKU NA NOCNY ODPOCZYNEK
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości