LUBLEWO

[GAJKA]

PORA NA OBIADEK

[irlandia]

Spragnione maluchy otrzymały wodę.
Brawo Wojtuś.Jeszcze jakaś żabka przydałaby się na przekąskę.
Widać,że tu jest upał i susza.Widać to potrawie w ogrodzie .
Maluchy obserwują go z wysoka...Wiedzą gdzie jest tatko.

[Terka]

Młode w Lublewie zostały nazwane.

WIKING, WODNIK i MGIEŁKA w Azylu w Pomieczynie znajduje się ISKIERKA .



Zaczynają stawać na wyprostowanych nogach i ćwiczyć skrzydła.
Wodnik na pierwszym planie.


Wojtek napoił młode. Inka podała kolację.

[GAJKA]

PORANNE KARMIENIE ,NIEWIELE TEGO BYŁO JAK NA ICH APETYTY

[GAJKA]

POSILEK I TO NIE BYLE JAKI ,BIAŁE MIĘSKO DROBIOWE .

[Terka]

Zaczynają się intensywne ćwiczenia skrzydeł. Wodnik.



Posiłek.

[Terka]

Dwa dorosłe na gnieździe, to teraz rzadkość. Miła rodzinka Lubisiów.

[GAJKA]

NAKARMIŁ I POLECIAŁ NA SWOJE ZAPASOWE GNIAZDO

[GAJKA]

POPOŁUDNIU DWÓJKA MŁODYCH ĆWICZYŁA .WIAŁ SILNY WIATR I W NIEKTORYCH MOMENTACH TRUDNO IM BYŁO NAWET USTAĆ W MIEJSCU

[GAJKA]

PO DESZCZU I OSUSZENIU TROSZKĘ PIÓR LUBISIE DAŁY CZADU .PIĘKNIE NAM ZATAŃCZYŁY

[GAJKA]

POPOŁUDNIOWY TRENING DWÓJKI MŁODYCH ,TRZECI JEST TYLKO OBSERWATOREM .PIĘKNIE ODBIJAŁY SIĘ OD PODŁOŻA

[Gama]

I DZIŚ PODSKOKÓW KILKA! JUŻ NIEBAWEM POLECĄ PRZYNAJMNIEJ DWA!

[GAJKA]

MAMY PIERWSZEGO LOTNIKA ,TO WIKING .LOT TRWAŁ GDZIEŚ OKOLO 30 SEKUND .

[GAJKA]

DZISIAJ TEŻ WIKING WYBRAŁ SIĘ NA PODNIEBNY SPACER .NIE BYLO GO PARĘ GODZIN ,WSZYSCY SIĘĘ ZAMARTWIALI .A ON W KOŃCU WYLĄDOWAŁ W GNIEZDZIE CAŁY I ZDROWY .PIĘKNIE TEŻ ĆWICZYŁA MGIELKA ,TYLKO PATRZEĆ A I ONA WYRUSZY NA PODNIEBNE SZLAKI

[Terka]

Wiking po wczorajszym krótkim locie (59dni), dzisiaj wykonał swój drugi lot (60 dni), który zakończył lądowaniem na ulicy.
Na szczęście gospodarze zuważyli to zdarzenie i został zagoniony na posesję, gdzie odpoczywał,
a później sprawnie powrócił do gniazda.

[Terka]

To jest dzień WODNIKA. Najpierw wdzięczył się do kamery, a później fruwał !

[Terka]

Wodnik potwierdził, że latać potrafi i odbył swój drugi lot.



Wiking nie chce być gorszy, miał chyba zamiar wylądować na platformie, ale ostatecznie ominął ją
i wrócił do gniazda. (Tylko Mgiełka jeszcze nie latała.)

[GAJKA]

W GNIEZDZIE MAMY DWOCH LOTNIKÓW ,ZOSTAŁ JESZCZE JEDEN KTÓRY TEŻ NA DNIACH ZACZNIE LATAĆ .BIEDACZYSKO SAM BYŁ W GNIEDZIE PARĘ GODZIN .RODZEŃSTWO WRÓCIŁO DOPIERO OKOŁO 18 -ej

[Terka]

21 lipca, to był dzień MGIEŁKI.
Mgiełka pofrunęła o godzinie 9;59 a za nią Wodnik, później z powodu braku prądu nie mieliśmy podglądu.
Wszystko zakończyło się dobrze, i Mgiełka powróciła do gniazda.
Można powiedzieć, że latają wszystkie trzy.


film - genowefa xyz

[Terka]

Poranek u Lubisiów, trzy śniadania i loty.





FILMIK z karmienia

Tych lotów było więcej, ale trudno wszystko opisać.
Latała Mgiełka i ponownie dwa loty wykonał Wodnik. Ich zabielone nogi utrudniają nam identyfikację.
Loty są coraz dłuższe i lądowania coraz doskonalsze. Tylko krok już do samodzielności.
10;25 lądowanie Wodnika.

[Gama]

DZIŚ POLECIAŁY PO KOLEI - W TERENIE BYŁY PONAD GODZINĘ.

I POWROTY...

[Terka]

Mimo problemów z przekazem, zobaczyliśmy loty młodych, oraz jedno karmienie.

Rano latały Wiking i Wodnik, później tylko Wodnik. Mgiełka odpoczywa.

[GAJKA]

PO POŁUDNIOWYM POSIŁKU ,MGIEŁKA POLECIALA UCZYĆ SIĘ SAMODZIELNOŚCI .DWÓJKA TROCHĘ POĆWICZYLA - NIE WYLATYWAŁA

[GAJKA]

PRZEDPOŁUDNIEM INKA PRZYLECIAŁA DO GNIAZDA .MŁODYCH NIE BYŁO WIĘC ZABRAŁA SIĘ ZA PORZĄDKI ,ODPOCZĘŁA I FRUUU NA ŁĄKI

DWA MŁODE WROCIŁYDO GNIAZDA DOPIERO PRZED 13- ą ,TRZECI ZOSTAŁ ŻEROWAĆ

[Terka]

Kiedy Lubisie fruwają, to Wojtek z Inką się kochają.

[Terka]

Do wieczora była wizyta rodzica z klekotaniem, a później ponowna wizyta z kolacją.



Pierwszą kolację podawał Wojtek, a drugą Inka, po czym usiedli razem na platformie, aby spędzić tam noc.
Młode zasypiają na stojąco, jak dorosłe.

[GAJKA]

MŁODE CZEKAŁY NA COŚ DO DZIOBA ,OWSZEM DOSTALY ALE TYLKO WODĘ,GDYŻ ZIMNA WODA ZDROWIA DODA .POSIEDZIALY W GNIEZDZIE ,W KOŃCU PRZED POŁUDNIEM SAME POLECIALY SZUKAĆ SOBIE OBIADKU

[GAJKA]

ZLECIAŁY SI NA WIECZORNY POSIŁEK .TROCHĘ NA NIEGO MUSIAŁY POCZEKAĆ .NIE BYŁ ON OBFITY ALE NA NOC NIE WOLNO SIĘ OBJADAĆ

[GAJKA]

ROZLATAŁY NAM SIĘ JUŻ MŁODE NA DOBRE .PRZYLATUJĄ I ODLATUJĄ KIEDY CHCĄ


POWRÓT

WYLOT TRÓJKI NA POBLISKĄ ŁĄKĘ .NICZYM POLECIALY MUSIAŁY SOBIE POTAŃCZYĆ ZDZIEBKO

[GAJKA]

POBYŁY TROCHĘ W GNIEZDZIE I ZNOWU FRUUU

[GAJKA]

ODPOCZĘLY I FRUUUU,CO BĘDĄ SIEDZIEĆ W CHACIE PRZY PIĘKNEJ POGODZIE

[Terka]

Gość w Lublewie.
Dzisiaj przed południem do gniazda przyleciał czwarty młody bocian.



Ale to nie koniec, bo później znowu widzimy cztery młode.
Nie jest to młody z tego gniazda, ponieważ Iskierka w azylu w Pomieczynie
została zaobrączkowana i podobno jeszcze nie odleciała. (info z 2 sierpnia)

[GAJKA]

OSTATNIE CHWILE MŁODYCH W GNIEZDZIE .PO TYM WYLOCIE WIĘCEJ SIĘ JUŻ NIE POKAZALY .CO CHWILĘ SPOGLĄDAŁY W NIEBO TAK JAKBY CZEKALY NA ZNAK WYLOTU .
POWODZENIA I DUŻO SZCZĘŚCIA W DOROSLYM BOCIANIM ŻYCIU ,BĘDZIEMY WAS WSPOMINAĆ MOŻE WROCICIE ZA 2- 3 LATA W TE STRONY I ODWIEDZICIE RODZINNE GNIAZDO .POŻEGNANIA NADSZEDŁ CZAS

[GAJKA]

WOJTEK I INKA OBJĘLY W POSIADANIE GNIAZDO

[GAJKA]

W GNIEZDZIE TYLKO INKA ,WOJTEK JAK RANO OPUŚCIŁ GNIAZDO TAK DO TEJ PORY NIE WRÓCIL /WIADOMOŚĆ OD JANINKI ,WLAŚCICIELKI GNIAZDA /

[Terka]

Wojtek jeszcze czule pożegnał się z Inką. To zarejestrowała Krysia.


wideo - Krystyna B

Nasza wizyta w Lublewie 6 sierpnia. Oglądaliśmy Wojtka i Inkę.
Miłe jak zwykle przyjęcie przez Janinkę W. gospodynię posesji, na której jest gniazdo
bocianów i platforma. Oprócz korzystania z platformy, w tym roku bociany zaczęły
budować gniazdo na kominie u sąsiadów.




Na drugim zdjęciu widać jak jest zabezpieczony słup przed wejściem kuny. To jest blacha, więc kuna się nie wdrapie.

[GAJKA]

WOJTUŚ PO WCZORAJSZYM WYLOCIE DO TEJ PORY SIĘ NIE POKAZAŁ .ZOSTAŁA TYLKO JESZCZE INKA

[GAJKA]

DBRANOC INKO

[GAJKA]

INKA Z RANA NA PARĘ MINUT PRZYLECIALA DO GNIAZDA .PEWNIE JEEJ SMUTNO BEZ WOJTKA I DZIECI .NA WIECZOR JUŻ JEST W GNIEZDZIE

[Terka]

Tańce Inki wskazują, że już wkrótce opuści gniazdo, ale jeszcze nie odlatuje.