LESKO

[Pia]

Dobranoc kochane, piekne te jajko.

[GAJKA]

BOSZKO STARA SIĘ O NASTĘPNE JAJECZKA

[GAJKA]

BIE WIEM CZY BYŁA PODMIANA ALE PRAWDOPODOBNIE TAK

[Pia]

Piekne, maja juz trzy jajuszka.

[Pia]

Trzy jajuszka w świetle dnia. Dolek jest już głęboki.

[Pia]

Brawo kochane bocianki. Mają już pięć jajeczek

[Pia]

[Pia]

Zamiana na dolku. Piec skarbow.

[Pia]

[GAJKA]

PADA ,JAJECZKA PRZYKRYTE

[GAJKA]

BYŁA ZMIANA

[Pia]

Bez zamiany, tylko wietrzenie dołka.

[Pia]

[Pia]

Nie widziałam kt. Nich przytaszczył ta folie. Mam nadzieję że wiatr ją porwie.

[GAJKA]

PÓZNO WRÓCIL DO GNIAZDA I MYŚLAŁ ŻE SOBIE POSIEDZI WYGODNIE ,A TU NIC Z TEGO .POMIMO JEGO PRÓŚB BARBOSZKA NIE OPUŚCIŁA DOŁKA

[Pia]

Cale popołudnie czekam na zmianę i nic. Folia jest wkomponowana w koronę gniazda.

[Pia]

Jak weszłam na stronę, to właśnie pierwszy bocian wylatywał z gniazda. Zaraz za nim drugi. Zostawiły gniazdo na minutę bez opieki. Wróciły też jeden za drugim. Prawdopodobnie goniły jakiegoś intruza. Po chwili jeden ponownie wyleciał, drugi zajął się jajkami i usiadł na dołku.

[Pia]

Dzisiaj podobna sytuacja, ale już trochę gorzej.
W gnieździe wysiadujący bocian woła na pomoc. Do gniazda przylatuje błyskawicznie drugi bocian. Chyba siedział gdzieś w pobliżu, lub był na sąsiadującym drugim gnieździe. Oba krótko odstraszały i wyleciały z gniazda pozostawiając jajka bez opieki.

Nagle w gnieździe wylądował bocian. Już myślałam, że to właściciele gniazda, ale nie. To intruz. Z lewej strony nadlecieli właściciele gniazda.uffff Tym razem jeszcze im się udało wrócić na czas, bo intruz odleciał.

Jeszcze chwilkę odstraszały. Było widać u góry, przez sekundę nogi atakującego. Jeden z bocianów ponownie wyleciał z gniazda, aby go pogonić. Drugi zajął się dołkiem.

[Pia]

Ostatnie dni inkubacji. Może za tydzień będziemy wypatrywać pierwszego pip.

[GAJKA]

PIĘKNY SŁONECZNY DZIEŃ ,WIĘC JAJECZKA '''ŁYKAJĄ''TROSZKĘ VIT.D A RODZIC W TYM CZASIE KRZĄTA SIĘ WOKÓŁ NICH

[GAJKA]

BRAK PODGLĄDU

[Pia]

Może już godziny dzielą nas od kłucia tutaj. Rano jajk były całe, popołudniu dołek zasłonięty

Ale w gnieździe mnóstwo śmieci i folii aż strach pomyśleć, co tutaj może się wydarzyć

[GAJKA]

PRZEDPOŁUDNIEM JAJECZKA BYŁY CAŁE

[Pia]

Cos zaczyna sie dziac. Jest na pewno pierwsza dziurka. Czekamy na pierwszego kiwaczka.

[Pia]

Tutaj dziura jak była tak jest. Coś ciężko się kłuje.

[Pia]

Nareszcie jest pierwszy kiwaczek. Już się martwiłam, że nie dał rady się wykluć. Tutaj też nie wiem czy to było jeszcze wczoraj w nocy, ale przypuszczam że raczej dziś rano.
W gnieździe jest tyle foli i śmieci, że trudno go dojrzeć.
Samiec buduje wielkie zasieki.

[GAJKA]

WIECZOREM POKAZAŁY NAM DWA KIWACZKI

[Pia]

Od rana do teraz tylko dwa maluszki. Moze jutro znowu się jakiś kiwaczek wykluje.

[GAJKA]

NADAL DWA KIWACZKI

[Pia]

Caly czas tylko dwa maluszki.

[Pia]

dzisiaj wykluł się trzeci skrzacik.

[GAJKA]

Zmiana i karmienie .Barboszka zostaje opiekować się dzieciaczkami

[GAJKA]

KOLACJA TRÓJECZKI

[Pia]

Nadal troje maluszków

[Pia]

Oje zapomniałam dzisiaj o tym gnieździe. Mam nadzieję, że wszystko tutaj było ok.

[GAJKA]

U BOSZKÓW WSZYSTKO W PORZADKU .MALEŃSTWA SĄ POD OPIEKĄ

[GAJKA]

[

[GAJKA]

TRÓJECZKA ŁADNIE ROSNIE

[GAJKA]

KOLACJA OD BARBOSZKI ,JAKIEŚ MAKARONY

[GAJKA]