NOWY PODGLĄD NA GNIAZDO BOCIANÓW.ZAPRASZAM DO OBSERWACJI I DO KOMENTOWANIA LOSÓW BOCIANIEJ RODZINY DZISIAJ PRZEZ POŁUDNIE WYLĄDOWAŁ BOCIAN .PRZYPUSZCZAM ŻE TO JEDEN Z GOSPODARZY .WITAJ BOĆKU
W nocy samica zniosła jajko, ale wyrzuciała je na brzeg gniazda. Utkwiło ono w koronie.
Później bociany się ganiały i w efekcie bocian wyrzucił jajko z korony gniazda na ziemię.
(Ktoś to jajko widział na ziemi i fotografował.)
W efekcie przepychanek w gnieździe widzimy parę bocianów, w przyjaznym nastawieniu,
ale miłości nie było. Odleciały, pewnie wkrótce wrócą.
Super Terko. W tym gnieździe tyle się działo przez ostatnie godziny, co w niektórych przez cały tydzień.
Ja tylko dodam, że smica przyleciała wczoraj wieczorem, została na noc i zniosła jajo. Co się działo między godz 24 a 4:39 nie wiemy, bo nie było przekazu ( na YT ostatnio często są takie przeskoki).
Co wiemy to, że samica złożyła jajo i musiało już coś się dziać, bo było ono już poza dołkiem a sama samica coś obserwowała i była niespokojna. Resztę opisała super i pokazała w filmiku Terka.
Teraz już bocianki kopulowały. Mam nadzieję, że się tutaj to wszystko uspokoi.
Wstawię jeszcze taki szczegół jak można je odróżnić.
Tutaj samiec ma jaśniejsze czarne pióra z jasnymi wypustkami. Samica czysta czerń.
Samiec ma na obecną chwilę bardziej czerwone nogi, samica jaśniejsze .
.
Samica ma czyste jasne lotki ogona i na półokrągło. Samiec ma przybrudzone i bardziej prostą linie
Samica ma linie na grzbiecie białych piór na czarnych jak fale.
Zamiana na dołku i w opiece nad czterema skarbami. Samica zniosła dopiero po czterech dniach przerwy dzisiaj w nocy kolejne jajko. A wczoraj jeszcze były trzy jaja, co widać na pierwszym zdjęciu.