WSRÓD PTAKÓW

BOCIANIE GNIAZDO W BRZYDOWIE

BRZYDOWO TO WIEŚ KRZYŻACKA ZAŁOŻONA W 1332 ROKU

BOCIANIA PARA DOROBIŁA SIĘ PIĘCIU JAJECZEK .OBYDWOJE NA ZMIANĘ OPIEKUJĄ SIĘ NIMI .
ZAPRASZAJĄ NAS DO ODWIEDZIN I DZIELENIA Z NIMI ICH RADOŚCI I SMUTKÓW

Zamiana w opiece nad piątką skarbów.
Chcąc mieć datę i godzinę, trzeba mieć bardzo dużą część czarnej powierzchni. Ja będę się starała tylko na jednym zjęciu to zostawiać

Tutaj już kilka dni po majówce możemy spodziewać się kiwaczkow. Odstraszały intruza, ale nic nie było widać.

Obracanie jajeczek i poprawianie sianka i tak jeszcze przez około 3 dni

Juz prawie godziny możemy odliczać. Ciekawe kiedy kłucie. Bardzo często oglądają jajka.

Nie widzę na razie żadnej dziurki. Czekamy.

wprawdzie bocian nasłuchuje, ale ja tutaj nic nie widzę. Dalej czekamy.

No cóż czekamy na Kiwaczki.

Wyklul sie pierwszy kiwaczek

Do wieczora nic więcej już się nie wykłuło. Moze rano zobaczymy już dwa?

Sa już dwa maluszki. Byla zamiana i jedzonko. Tylko jeden jadł, bo drugi przez jajo nie sięgał do korytka.

Dzisiaj nie wykluł się żaden maluszek. Nawet teraz w nocy widzę tylko dwa Kiwaczki.

Sa trzy maluszki. Caly dzień czekałam by zobaczyć obu rodzicow na gnieździe.

Sa juz cztery Kiwaczki.

Chyba nic nie przybyło. Tutaj jest trochę daleko do dołka i teraz kiedy cztery kiwaczki sie ruszają, ciężko jest dopatrzeć mały łebek.

DZISIAJ TEŻ WIDAĆ CZTERY MALEŃSTWA

SCHOWAŁY SIĘ DO CIENIA RODZICA

BRAK PRZEKAZU

Wrócil przekaz .Maluszki pod opieką rodzica

Rodzic długo czekał na zamianę. W końcu poleciał. Maluchy zostały same. Po 4 minutach wrócił i napoił/ zrosił kluseczki.

Zamiana i karmienie. Wszystko wygląda ok.

JEMY OBIADEK

BRAK PODGLĄDU

TRÓJECZKA ŁADNIE ROŚNIE. DZISIAJ W MENU DOSTALY PARÓWKI

POPOLUDNIU Z RODZICEM

RODZINKA W PEŁNYM SKŁADZIE CZYLI 2+3

Tutaj trójeczka jeszcze popołudniu z rodzicem

O PO ODLOCIE RODZICÓW

PO UPALNYM DNIU WIECZOREM PRZESZŁA BURZA .BOCIANKI NA CAŁE SZCZĘŚCIE NIE JEST TAK GWAŁTOWNA

POPADAŁO I TROSZKĘ ZMOKŁY IM PIÓRKA

Ladnie już podfruwaja. Czasami nie widać ich już w kamerce.
Noc rodzinka spędza razem wtulona na gnieździe.

PRZED ZMIERZCHEM DWÓJECZKA POSTANOWILA TROCHĘ POĆWICZYĆ .CZEKAMY TERAZ NA PIERWSZEGO LOTNIKA

Troche mokro po deszczu. Coś wyjadały z mokrej ściółki.
Szybko wszystko przeschło i jeden zabrał się za ćwiczenia.

Czekamy na wyloty, juz tak wysoko szybują. Może ktoś już widział tutaj pierwsze loty ?

Dzisiaj widzę że jeden lata. Pierwszy wylot był przed 12 na kilka minut drugi wylot po 15 na ponad 2 godziny, już się martwiłam.
JEST PIERWSZY LOTNIK

Dzisiaj widziałam tylko jednego latającego tam i z powrotem. Dwa pozostałe młode ćwiczyły razem na gnieździe. Bardzo chcą też latać, to widać po zachowaniujak ten jedenwylatywal.

Rano gniazdo było puste. Wszystkie trzy latają. Wprawdzie nie widziałam momentu wylotu, ale musiałam kilkanaście minut poczekać na powrót pierwszego.

Szkoda że tak rzadko to można zobaczyć