Dziękuję Irena za filmik z młodzikami, które już zapewne w przyszłym tygodniu zaczną ćwiczyć latanie

. Ja zaglądam tutaj codziennie, żeby sprawdzić, co dzieje się z Geromem - chyba najstarszym bocianem obserwowanym w Internecie. Mam wrażenie, że stopniowo stan jego stawu biodrowego się poprawia, choć musi jeszcze oszczędzać prawą nogę, bo po większym wysiłku trudno mu utrzymać równowagę. W każdym razie wydaje się coraz bardziej aktywny, dzisiaj nawet mniej odpoczywał niż w ostatnich dniach, wyleciał z gniazda, by przynieść młodzikom pokarm (chyba jeszcze pochodzący z wysypiska, a nie upolowany...), a także zadbał o umocnienie korony gniazda, poprawiając konstrukcję. Jednak do czasu, aż Gerome wróci do całkowitej sprawności (oby to nastąpiło jak najszybciej), za wyżywienie i napojenie czwórki potomstwa odpowiada Frieda
