ZASTAWKI - LUBELSKIE
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Sielanka trwa. Sabinek donosi patyki, umacnia zasieki. Sabinka już nie wałęsa się po okolicy, zmienia Sabina jak należy. Może troszkę dłużej żeruje niż Sabin ale on zawsze spieszy się do domu.
Teraz Sabinka grzeje jajeczka, Sabinek trzyma wartę :)
Teraz Sabinka grzeje jajeczka, Sabinek trzyma wartę :)
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Gdzieżeś ty bywał Sabinku nasz kochany ? Z takimi brudnymi łapami do domu się wraca ?
Zmienił Sabinkę, teraz ona poleciała nogi zabrudzić ;) . Wyczyścił dołek, przewietrzył jajeczka.
Wróciła Sabinka z czystymi nogami ale za to z pełnym dziobem wyściółki
Otuliła nią Sabinka, niech ma ciepełko ;)
Teraz razem w domku, Sabinka grzeje jaja, Sabin uprawia gimnastykę

Zmienił Sabinkę, teraz ona poleciała nogi zabrudzić ;) . Wyczyścił dołek, przewietrzył jajeczka.
Wróciła Sabinka z czystymi nogami ale za to z pełnym dziobem wyściółki
Otuliła nią Sabinka, niech ma ciepełko ;)
Teraz razem w domku, Sabinka grzeje jaja, Sabin uprawia gimnastykę
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Sabinek wysiadywał jaja, wpadła Sabinka... na szybki numerek i znowu fruuu poleciała :)
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Kilka zmian potem jeszcze było. Pod wieczór zaczęło padać, Sabina wróciła mokra, przywitał ją mokry Sabin. Nie oddał dołka , może na siedząco w czasie deszczu za kołnierz tak się nie leje ? ;)
Dzisiaj może być kolejne jajo, chociaż może lepiej by było, gdyby na tych czterech się skończyło ?
Dzisiaj może być kolejne jajo, chociaż może lepiej by było, gdyby na tych czterech się skończyło ?
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Przybywa patyków, przybywa wyściółki w gnieździe...
...ale jajeczek nie przybyło, mamy cztery piękne jaja i to w zupełności wystarczy
Mokro w Zastawkach, popadało w końcu, deszcz bardzo potrzebny.Sabinom też pewnie na ...łapę, więcej robali powychodziło, szybciej najeść się można, choć to drobnica.
Starają się znosić coś suchego do gniazda, Sabinka jak zwykle otula Sabinka, dba o niego ;)
...ale jajeczek nie przybyło, mamy cztery piękne jaja i to w zupełności wystarczy
Mokro w Zastawkach, popadało w końcu, deszcz bardzo potrzebny.Sabinom też pewnie na ...łapę, więcej robali powychodziło, szybciej najeść się można, choć to drobnica.
Starają się znosić coś suchego do gniazda, Sabinka jak zwykle otula Sabinka, dba o niego ;)
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Wszystko w porządku u naszych Sabinków. Póki co, dzień podobny do dnia i tak będzie do ok. 22-go maja. Potem się zacznie ! :)
W tej chwili Sabinek wygrzewa a Sabinka wieczorną toaletę uskutecznia.
Spokojnej nocy bocianki.
W tej chwili Sabinek wygrzewa a Sabinka wieczorną toaletę uskutecznia.
Spokojnej nocy bocianki.
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Miło rozpoczęty dzień. Jajeczka są cztery i już na pewno tak zostanie. Donosi Sabinek wyściółkę żeby jajeczkom było ciepło.Na wspólne leżakowanie też musi być czas :)
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Sabin drzemał i grzał jajeczka, nagle do gniazda z klekotem wpadła Sabina. Odstraszały, w kamerce jedynie cień krążących bocianów nad gniazdem było widać
Okazało się, że to piątka bocianów krążyła sobie nad gniazdem Sabinków.To na pewno nielęgowe, które do nas dotarły, oby tylko rozrabiać nie chciały !!!
fot. Spudi
Okazało się, że to piątka bocianów krążyła sobie nad gniazdem Sabinków.To na pewno nielęgowe, które do nas dotarły, oby tylko rozrabiać nie chciały !!!
fot. Spudi
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Często dzisiaj odstraszały Sabinki, widocznie młodziki szukają miejsc aby się osiedlić. Tu gniazdo zajęte, szukajcie gdzie indziej.
Pada w Zastawkach, Sabinka chroni jajeczka, Sabin musi poczekać na swoją kolejkę
Pada w Zastawkach, Sabinka chroni jajeczka, Sabin musi poczekać na swoją kolejkę
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Mokry poranek, mokre bociany, mokre gniazdo, wszystko mokre ale to mokre bardzo potrzebne. Sabinkowi to nie przeszkadza, donosi gałązki i utyka zasieki.
Sabinka grzeje jajeczka to Sabin korzysta i fruwa po okolicy
W oddali pojawił się bocian, może to obcy a może Sabin patrolował teren bo zaraz pojawił się w gnieździe
Żeby dostać się do dołka trzeba swoje odstać, nawet Sabinka niechętnie go odstępuje. Jak zabolą nogi, trzeba na leżąco czekać na swoją kolejkę
Sabinka grzeje jajeczka to Sabin korzysta i fruwa po okolicy
W oddali pojawił się bocian, może to obcy a może Sabin patrolował teren bo zaraz pojawił się w gnieździe
Żeby dostać się do dołka trzeba swoje odstać, nawet Sabinka niechętnie go odstępuje. Jak zabolą nogi, trzeba na leżąco czekać na swoją kolejkę
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Dwóch odważnych się znalazło
Młodziki dalej krążą wokół gniazda , na szczęście nasze oba były w gnieździe więc nawet nie próbowały wszczynać rozróby

Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Sabinek na dołku, Sabcia drzemie stojąc, niech ta noc będzie dla was spokojna
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Dzisiaj oprócz małego odstraszania dzień upływa spokojnie. Zmieniają się regularnie, donoszą sianko i patyczki. Na przyjemności też jest czas.
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Dobranoc Sabinki
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Kilka fotek z poranka, były zmiany, wietrzenie, turlanie jajeczek... a potem długo nie miałam internetu :(
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Wrócił Sabinek, pięknie się przywitały. Sabinka nie odstąpiła dołka, Sabin zajęty wieczorną toaletą.
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Do klucia coraz bliżej. Póki co Sabinki donoszą coś do gniazda, niekoniecznie sianko. Sabinka przytargała jakąś przegniłą tekturę chyba. Na szczęście nie folię, nie sznurki... tfu, tfu !
Zauważyłam to już drugi raz, Sabina po przylocie do gniazda robi zrzut drobnicy, który potem oczywiście zjada. Czy już tak tęskni za macierzyństwem a może myśli, że po powrocie zastanie już w dołku maluszki ?
Zauważyłam to już drugi raz, Sabina po przylocie do gniazda robi zrzut drobnicy, który potem oczywiście zjada. Czy już tak tęskni za macierzyństwem a może myśli, że po powrocie zastanie już w dołku maluszki ?

Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Dzisiaj to Sabin nie odstąpił dołka Sabince po jej powrocie, dzisiaj ona trzyma wartę :)
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Tak ładnie Sabince we wschodzącym słoneczku, tu zawsze pięknie o wschodzie i zachodzie słońca. Dzień przebiegał spokojnie, dalej donoszą sianko i gałązki, wszystko musi być gotowe na przyjście kiwaczków.
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Co robią Sabinki w nocy ? Śpią oczywiście, przytulone do siebie bo zimno, cieplej im. Sabinka bardzo wcześnie poleciała na śniadanie. Sabinek znowu pobielony został z jajeczkami. Często dzisiaj turla jajeczka, dotyka łapą, pewnie coś tam czuje.
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Słoneczny i radosny dzień u Sabinków, mamy dziurki w dwóch jajkach, to na pewno nie paprochy bo Sabinka już nawet rozmawiała z małym Sabciem :)
I w powiększeniu
I w powiększeniu
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Jeeest, jest malutki Sabcio
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Wróciła Sabinka , jeszcze nie widziała maleńkiego Sabcia. Najpierw bacznie mu się przyglądała i zaraz zrobiła zrzut. Sabin zrobił segregację jedzonka, większe kęski zjadł, mniejsze zostawił dla dziecka. Niewiele zjadł, jeszcze nie jest głodny.Zapatrzone te nasze Sabinki w pierworodnego , muskają go, poprawiają sianko wokół. Tatuś oznajmił całym Zastawkom, że został ojcem 
Sabin poleciał na łąki, pewnie nazbiera makaronu odpowiedniego dla maluszka.

Sabin poleciał na łąki, pewnie nazbiera makaronu odpowiedniego dla maluszka.
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Pierwsza wspólna noc z maluszkiem, Sabinka opiekuje się Sabciem i jajeczkami , Sabinek drzemie stojąc. Dobranoc Zastawiaczki, jutro czekamy na drugiego kiwaczka
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Wykluł się drugi maluszek, Sabinka pokazała go o 9:49, nie wyrzuciła jeszcze skorupki ale już jest. Starszak chce go zjeść na śniadanie ;) ,podskubuje go. Wrócił Sabin, klekotem przywitał rodzinę. Nie zrobił zrzutu, może za chwilę to zrobi. Sabinka poleciała, makaronu powinno być pod dostatkiem w taką pogodę. Przestało padać ,może kolejne przyloty rodziców z żerowania będą obfite w drobnicę.
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Dłużej dzisiaj pospała rodzina Zastawiaczków. Może dzieci marudziły w nocy ? ;) Pierwsza na łąki poleciała Sabinka, wróciła i podała pierwsze śniadanko, maluchy zajadały z apetytem.Znowu poleciała, wróciła z patykami... tradycyjnie :) . Kolejne śniadanie od Sabinki, apetyty Sabciom dopisują. Sabinek w tym czasie za siankiem poleciał, przyniósł go , otulił Sabinkę. Kolejny raz poleciał a Sabinka zajęła się dziećmi...ale króciutko.Zmieniły się , teraz ona znosi sianko, bardzo pracowity ten poniedziałkowy poranek .
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Sabinka przyniosła do gniazda coś, co nie wiem co to :) ,coś ciemnego w każdym razie
Albo to coś ciemne przylepiło się do jajek, albo mamy dziurki w obu jajach

Albo to coś ciemne przylepiło się do jajek, albo mamy dziurki w obu jajach


Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Pada, Sabinek chroni swoje dzieci
Wcześniej miało miejsce chyba bardzo rzadkie zdarzenie. Sabin zrzucił jedzenie. Po kilku chwilach z tego jedzonka czmychnęła myszka (chyba). Niestety, nie udało jej się, Sabin upolował ją po raz drugi. Szkoda mi się jej zrobiło...biedna.
Wcześniej miało miejsce chyba bardzo rzadkie zdarzenie. Sabin zrzucił jedzenie. Po kilku chwilach z tego jedzonka czmychnęła myszka (chyba). Niestety, nie udało jej się, Sabin upolował ją po raz drugi. Szkoda mi się jej zrobiło...biedna.
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
W Dzień Matki, rankiem, przyszedł na świat kolejny kiwaczek Sabinków
Albo tak bardzo kiwała mu się łepetynka, albo z rodzeństwem coś tam zjadł ze śniadania, które podała Sabinka
Ich Troje ;)
Albo tak bardzo kiwała mu się łepetynka, albo z rodzeństwem coś tam zjadł ze śniadania, które podała Sabinka
Ich Troje ;)

Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Sabinek z samego rana z" prezentem" jakimś przyleciał do gniazda. Całkiem niepotrzebne takie podarunki, lepiej drobnicy dla dzieciarni niech szuka. Muszę stwierdzić, że w tym roku to Sabinka jest bardziej zaangażowana w wychowanie dzieci.Króciutkie zmiany, częstsze karmienia, Sabinek trochę się miga ;) .Jeszcze do tego, kiedy dzieci jedzą to on musi wpakować się w kamerkę,nic nie widać :) .
Jeszcze " Ich Troje" ale niedługo to się zmieni, Sabinka nawet pomaga maluszkowi.Powiększa dziobem dziurkę.
Jeszcze " Ich Troje" ale niedługo to się zmieni, Sabinka nawet pomaga maluszkowi.Powiększa dziobem dziurkę.
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Dzisiaj znowu odstraszały, małe przylgnęły do dołka i nawet nie drgnęły, takie maleństwa a instynkt podpowiada im jak się zachować
Co jakiś czas wietrzenie maluchów , bardzo im się to podoba ,próbują klekotać choć dziób jeszcze za miękki
Sabinek doniósł sianka, zrobił zrzut...jaszczurkę przyniósł i dwa krety
Wystawiają już łepki spod skrzydła mamci i udają, że klekoczą
Co jakiś czas wietrzenie maluchów , bardzo im się to podoba ,próbują klekotać choć dziób jeszcze za miękki
Sabinek doniósł sianka, zrobił zrzut...jaszczurkę przyniósł i dwa krety
Wystawiają już łepki spod skrzydła mamci i udają, że klekoczą
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Dzisiaj, tuż po 7 rano wykluł się czwarty maluszek. Ja na razie nie podglądam, z relacji czatowiczów wiem, że maluszek jest słabiutki, starszaki mu dokuczają. Są i optymistki, uważają, że wszystko będzie dobrze, tak bardzo bym chciała. Co przyniesie czas...
Dzieciarnia pod skrzydłami rodzica

Dzieciarnia pod skrzydłami rodzica
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Nie mogłam się powstrzymać, weszłam na stronę i ujrzałam taką cudowną czwóreczkę Zastawiaczków
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Maluszek - czwartaczek daje radę. Jest żwawy, jest w nim wola walki. Apetyt mu dopisuje, potrafi dopchać się do jedzonka, choć czasami jeszcze ląduje na pleckach.Walcz maluszku, walcz z całych sił !
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Nie rozpieszcza pogoda naszych Sabinków. Pada, cały dzień pada, tak ma być do poniedziałku. Znoszą rodzice do gniazda wyściółkę, która też mokra. Maluszki są karmione i natychmiast grzane i chronione przed zimnem i deszczem.
Maluszek walczy, jest dzielny, dopycha się do jedzenia, może mu się uda. Trzymamy kciuki...bardzo mocno.
Maluszek walczy, jest dzielny, dopycha się do jedzenia, może mu się uda. Trzymamy kciuki...bardzo mocno.
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Sabinki mokre, deszcz chyba przestał padać ale jest zimno a opady nadal są przewidywane.
Po szóstej było karmienie,sporo nawet tego było.Starszak leżał na maluszku ale on nie zwracał na to uwagi. Jadł, jadł i jadł.
Po karmieniu cała czwóreczka przytuliła się do siebie, Sabinka zrobiła porządki w dołku i przykryła dzieciaczki.
Po szóstej było karmienie,sporo nawet tego było.Starszak leżał na maluszku ale on nie zwracał na to uwagi. Jadł, jadł i jadł.
Po karmieniu cała czwóreczka przytuliła się do siebie, Sabinka zrobiła porządki w dołku i przykryła dzieciaczki.
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Były kolejne dwa karmienia, najpierw Karmił Sabinek. Maluch jadł ale już nie tak łapczywie, widocznie nie był bardzo głodny. Potem Sabinka zrobiła zrzut i znowu maluch się opychał makaronem.Jedyny plus tego deszczu to obfitość w drobnicę a jej tu potrzeba bardzo.
Chyba deszcz nie pada albo pada drobny, którego w kamerce nie widać.
Chyba deszcz nie pada albo pada drobny, którego w kamerce nie widać.
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Ten wpis już nie będzie taki optymistyczny :( . Były kolejne dwa karmienia. Podczas pierwszego makaron wylądował tuż przed dzióbkiem maluszka, niby porwał jedną dżdżowniczkę ale jej nie zjadł, starszak mu ją zabrał.Do drugiego karmienia nawet nie próbował się dopchać. Deszcz i zimno robią swoje. Maluszek jest wyziębiony , nie wiem, czy da radę
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Wyjrzało słoneczko, dla naszego maluszka za późno, odszedł :( Zimno i deszcz przyczyniły się do tego, smutno ale nie mamy na to wpływu.
Ciałko jeszcze chyba leży w dołku, obok gniazda pojawiła się malutka tęcza...
Sabinka nakarmiła maluszki, oby ta trójeczka wychowała się szczęśliwie.
Ciałko jeszcze chyba leży w dołku, obok gniazda pojawiła się malutka tęcza...
Sabinka nakarmiła maluszki, oby ta trójeczka wychowała się szczęśliwie.
Re: BOCIANY Z ZASTAWEK
Maluchy są dobrze karmione, starszak połknął nawet dwie żabki.
Sabinka usunęła ciałko maluszka z dołka i wepchnęła go pod sianko.
Sabinek tak słodko sobie spał w zachodzącym słoneczku.
Dobranoc
Sabinka usunęła ciałko maluszka z dołka i wepchnęła go pod sianko.
Sabinek tak słodko sobie spał w zachodzącym słoneczku.
Dobranoc
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość