WOLA ZABIERZOWSKA - MAŁOPOLSKA

[dagma]

Niestety (a może stety bo sama i tak nie dałaby rady) podzieliło los poprzednich :(

[GAJKA]

Bocianiczka krząta się po dołku ,czy przygotowuje na przyjecie jajeczka ?

Jest następne jajeczko ,ale co z tego jak jutro pewnie znowu będzie wyrzucone

[GAJKA]

Jajeczko w świetle dnia

O 8.10 bocianiczkę niepokoily dwa obce bociany latajace nad gniazdem

[dagma]

Siedziała na tym jajeczku od samego rana, nawet nie poleciała coś zjeść. Wpadł intruz, wywalił najpierw ją , zaraz potem jajko i poleciał sobie

[dagma]

Nie dość, że intruz ją prześladuje to dzisiaj jakaś para miała ochotę na to gniazdo. Tym razem Wolanka ( bo takie imię otrzymała) broniła gniazda, pewnie samica chciała ją zaatakować. Na drugiej fotce wyraźnie widać dwa cienie.

[GAJKA]

Przylecial ten intruz i wypędził Wolankę z jej gniazda .Sam pewnie będzie w nim nocowal ,to ci wredny typ

[GAJKA]

Przyleciala na jakięś 2 godz.odpocząć.Po godz.16 -ej poleciala żerować

[dagma]

Wczoraj intruz odpuścił a dzisiaj pojawiło się kolejne jajeczko

[dagma]

Nie nacieszyła się Wolanka jajeczkiem, wpadł intruz i standardowo najpierw wyrzucił ją a zaraz potem jajeczko ...

[GAJKA]

Pózne popoludnie :Wolanka poczesala piorka i poleciała ,może gdzieś się chciała schronić przed burzą

[GAJKA]

Zastałam Wolankę w gniezdzie .Postała ,zrobila toaletę i polożyła się odpoczynek przerwał jej jakis przelatujący nad gniazdem bocian

[GAJKA]

W południe przyleciała do gniazda i zabrała sie za toalete

[dagma]

Wolanka miała chwilę wytchnienia od intruza, dzisiaj przypomniał sobie o niej i ją dręczy. Dziwne jest to, ze wpada do gniazda, witają się, razem klekoczą a za chwilę w brutalny sposób wyrzuca ją z gniazda

[GAJKA]

Posiedziała ,posprzątała ,odstraszala i fruuu poleciała

[GAJKA]

Biedna Wolanka nie ma spokoju .Popoludniu przylecial ten Zadzior i bezceremonialnie znowu wyrzucił ją z gniazda .Za chwilę sam odleciał

[dagma]

Dzisiaj intruz atakował Wolankę kilka razy i to dość brutalnie. Biedna ona , nie dość, że samotna, że nie wychowa potomstwa to jeszcze gnębi ją ten intruz :(

[GAJKA]

NIE MA PODGLĄDU

[GAJKA]

Przyleciała ,poprawila patyki ,postała a potem sobie usiadła jakby chciala się być niewidoczna dla swego wroga

[Kalinka]

Kto kogo przegania?
To musiał być intruz, bo postał chwilę i odleciał.

[GAJKA]

NIE MAM PODGLĄDU

[GAJKA]

WIECZOREM WRÓCIŁ PODGLĄD .
WOLANKA NOCUJE W GNIEZDZIE

[GAJKA]

Wrociła ze śniadania ,zrobila toaletę i fruu .Do tej pory jej nie ma

[GAJKA]

Wolanka zrobiła sobie popołudniową sjestę

[dora]

Powrót do gniazda z nową dostawą ściółki.

[dora]

O 04:04 wylot na łąki, o 05:40 powrót ze śniadania. O poranku są chętne na gniazdo.


Powrót z kolacji.

[GAJKA]

Żal mi Wolanki ,sama bez partnera w tym sezonie .W ciągu dnia przylatuje do gniazda ,posiedzi i fruuu .Na noc zaś wraca

Wróciła na wieczór

[Kalinka]

Bujne w roślinność to gniazdo, widać, że je lubi.

[GAJKA]

Nie ma transmisji

[Pia]

Pieknie wyglada wśród tej zieleni. Jednak lepiej wyglądały by tutaj z kiwaczkami.

[GAJKA]

Popoludniu przyleciala na parę minut i znowu poleciala

Na noc jednak wróciła

[Kalinka]

Kamufluje się, ale nocą wyraźnie widać.

[Kalinka]

Popołudniowy pobyt.

[GAJKA]

Wrócila już na nocny odpoczynek

[GAJKA]

O wschodzie slonka opuściła gniazdo i na tym transmisja się skończyła

[Kalinka]

Ktoś jej zajął gniazdo i ją przegonił.




Na dodatek cały dzień w nim spędza czas.

[GAJKA]

W południe Wolanka przyleciała na odpoczynek

[dora]

Jeszcze tylko toaleta i można odpoczywać. Data jest wczorajsza, ale zapewniam, że przekaz był na żywo.

[GAJKA]

Wolanka już wróciła na odpoczynek

[GAJKA]

DAWNO NIE ODWIEDZAŁAM WOLANKI .DZISIAJ POSTANOWIŁAM DO NIEJ ZAGLĄDNĄĆ .NIC SIĘ U NIEJ NA LEPSZE NIE ZMIENILO .DALEJ PRZEŚLADUJE JĄ NATRĘT ,INTRUZ BO NIE WIEM JAK GO NAZWAĆ I PRZEPĘDZA JĄ Z JEJ GNIAZDA

[GAJKA]

Z rana intruz odleciał.

Parę minut po nim wróciła do gniazda Wolanka.