
WICINA - LUBUSKIE
Re: BOCIANY - WICINA ,LUBUSKIE
Jest!!! jest jajo, brawo Jadzia 

Re: BOCIANY - WICINA ,LUBUSKIE
Wielkanocne przedpołudnie z jajkiem (na razie jednym) 




Re: BOCIANY - WICINA ,LUBUSKIE
Od rana bociania para zajmowała się toaletą i porządkami w gnieździe, poprawiając jego konstrukcję. Widzę, że bociany znowu naprzynosiły jakichś śmieci jako wyściółkę. Po porannych porządkach jeden z rodziców wyfrunął, a drugi przystąpił do wysiadywania jaja - jak dotąd jedynego. Zapewne dzisiaj pojawi się drugie...





Re: BOCIANY - WICINA ,LUBUSKIE
No i mamy już 





Re: BOCIANY - WICINA ,LUBUSKIE
Wicińska bociania para bardzo troszczy się o dwa zniesione dotąd jajka. Samica obraca je delikatnie, wygrzewa i chroni przed deszczem, a samiec dostarcza budulec do osłony dołka
. Fascynuje mnie to, że instynkt dyktuje im, na jaki czas jajka mogą pozostawać odkryte, żeby później zapewnić mniej więcej zbliżony czas wylęgu piskląt...






Re: BOCIANY - WICINA ,LUBUSKIE
Wczoraj Grzegorz był pod gniazdem w Wicinie i Jasieniu.
W Wicinie udało mu się zrobić takie trzy fotki, widać mieszkańców niższego piętra
W przyszłym sezonie przydałoby się zmniejszyć gniazdo.
W Wicinie udało mu się zrobić takie trzy fotki, widać mieszkańców niższego piętra

W przyszłym sezonie przydałoby się zmniejszyć gniazdo.
Re: BOCIANY - WICINA ,LUBUSKIE
W wicińskim gnieździe widoczna jest troska obydwojga bocianich rodziców o dwa zniesione jajka
. Jednocześnie bociany nie poprzestają w staraniach rozrodczych, które zaczynają skoro świt... Podział obowiązków jest taki, że samica wysiaduje, a samiec wytrwale znosi budulec i umacnia gniazdo








Re: BOCIANY - WICINA ,LUBUSKIE
No i dzisiaj w wicińskim gnieździe są już 










Re: BOCIANY - WICINA ,LUBUSKIE
U wicińskich bocianów bez zmian - od wczoraj są już trzy jajka, o które rodzice bardzo dbają, chroniąc je szczególnie w taką deszczową pogodę jak dzisiaj. Być może późnym wieczorem albo w nocy pojawi się czwarte jajko





-
- MODERATOR
- Posty: 173
- Rejestracja: 15 lut 2022, 19:48
Re: BOCIANY - WICINA ,LUBUSKIE




Są cztery jajka . Brawo Jadźka

Jadźka kolejne jajko znosi bez trzymania Nas w napięciu . Robi to sprawnie i szybko .
Dzisiejszy dzień w Wicinie był cały deszczowy . Padało od rana i wciąż pada . Ostatnia wymiana była o 18:21 . Od tamtej pory Wicia się nie pokazał w gnieździe , trochę się niepokoję .
Oby wszystko było dobrze
WICINA - LUBUSKIE
Jak doniósł w nocy Grzegorz, mamy już w wicińskim gnieździe 4 jajka. Jadzia dzielnie chroniła je przez całą deszczową noc, pozostając sama w gnieździe. Podobnie jak Grzegorza mnie też zaniepokoiła całonocna nieobecność Wici, ale pojawił się wczesnym rankiem, po godz. 5:00, więc pewnie nocował gdzieś w pobliżu.






-
- MODERATOR
- Posty: 173
- Rejestracja: 15 lut 2022, 19:48
Re: WICINA - LUBUSKIE
Wszystko dobrze się skończyło
.
Tak jak napisał Stanisław , Wicia wrócił nad ranem . Kamień z serca .
W ciągu dnia jajka doglądane i wszystko pod kontrolą Wici i Jadźki . Ostatnia wymiana o 20:04 . Jadzia zmieniła Wicie który był na wachcie od 17:45 .
Podczas wymiany jeszcze praca nad piątym jajkiem którego możemy się spodziewać właściwie już dziś .
Choć wydaje mi się że, Wicia to inny Bocian niż w poprzednim sezonie , to dzisiejszą noc również spędza poza gniazdem . Tak jak robił zeszłoroczny Wicia .
Więc może ja się mylę .
Jeżeli sytuacja powtórzy się jeszcze przez kilka dni podjadę wieczorem sprawdzić czy nocuje na kominie obok gniazda

Tak jak napisał Stanisław , Wicia wrócił nad ranem . Kamień z serca .
W ciągu dnia jajka doglądane i wszystko pod kontrolą Wici i Jadźki . Ostatnia wymiana o 20:04 . Jadzia zmieniła Wicie który był na wachcie od 17:45 .
Podczas wymiany jeszcze praca nad piątym jajkiem którego możemy się spodziewać właściwie już dziś .
Choć wydaje mi się że, Wicia to inny Bocian niż w poprzednim sezonie , to dzisiejszą noc również spędza poza gniazdem . Tak jak robił zeszłoroczny Wicia .
Więc może ja się mylę .
Jeżeli sytuacja powtórzy się jeszcze przez kilka dni podjadę wieczorem sprawdzić czy nocuje na kominie obok gniazda
Re: WICINA - LUBUSKIE
Zazdroszczę Grzegorzowi możliwości oberwowania wicińskich bocianów bezpośrednio na miejscu. To właśnie ich nocowanie poza gniazdem w ubiegłym sezonie sprawiło, że zacząłem od połowy czerwca systematycznie obserwować tutejsze gniazdo, gdyż zaniepokoiła mnie nieobecność bocianich rodziców w nocy i trzy zostawione same bocianiątka... Później dowiedziałem się dzięki postom Grzegorza, że dorosłe ptaki nocują w pobliżu gniazda. Tak więc to może być rzeczywiście ta sama para co w poprzednich sezonach...
A dzisiejsze przedpołudnie upływa bocianom na troskliwym dbaniu o cztery jajka i poprawianiu wyściółki

A dzisiejsze przedpołudnie upływa bocianom na troskliwym dbaniu o cztery jajka i poprawianiu wyściółki




-
- MODERATOR
- Posty: 173
- Rejestracja: 15 lut 2022, 19:48
Re: WICINA - LUBUSKIE
Zbliża się północ Jadźka siedzi na jajkach , wciąż są cztery . Czy pozostaną na tych jajkach . Jeżeli chodzi o mnie , to nie miałbym nic przeciwko . W zeszłym sezonie były cztery z trzech wykluły się Bocianki i wszystkie się dobrze chowały.
Jańcia zmieniła Wicie o 20:23 i od tej pory opiekuje się jajkami . Od czasu do czasu pokazując Nam cztery jajka .
Ale dzisiejszą noc Wicia spędza w gnieździe .
Jańcia zmieniła Wicie o 20:23 i od tej pory opiekuje się jajkami . Od czasu do czasu pokazując Nam cztery jajka .
Ale dzisiejszą noc Wicia spędza w gnieździe .
-
- MODERATOR
- Posty: 173
- Rejestracja: 15 lut 2022, 19:48
Re: WICINA - LUBUSKIE

A jednak jest . Piąte

Kalinka pięknie Nam to pokazała

Mój wczorajszy wpis był 23:40 a, 23:45 jajko

Jadźka wczoraj złamała regułę wczesnego niesienia jajka
Re: WICINA - LUBUSKIE
A więc mamy już pięć jajek
, o czym doniosło dwoje nocnych marków
. To rzeczywiście sporo w historii tego gniazda, jak zauważa Grzegorz. Oby tegoroczny lęg był szczęśliwy!






Re: WICINA - LUBUSKIE
Spokojny i dość pogodny ranek u wicińskich bocianów - jeden z rodziców wygrzewa pięć jajek, dugi znosi budulec i umacnia gniazdo





Re: WICINA - LUBUSKIE
Jak widać z przekazu ranek i południe były w Wicinie dość pogodne, choć pochmurne. Popołudnie i wieczór niestety mokre, więc wysiadywanie aż 5 jajek to spore wyzwanie dla naszych bocianów. Z prognozy wynika jednak, że od jutra będzie już prawdziwa wiosna





Re: WICINA - LUBUSKIE
Bociany wspólnie spędziły tę noc w gnieździe. Jeden z nich (Wicio) wyfrunął wcześnie rano, drugi (Jadzia) spokojnie wysiaduje






Re: WICINA - LUBUSKIE
Dzisiaj wreszcie piękny, prawdziwie wiosenny dzień. Wicińskie bociany wspaniale dbają o pięć złożonych jajek. Wicio głównie dostarcza budulec, a Jadzia cierpliwie wysiaduje, ale też pieczołowicie przetacza jajka, spulchnia i drenuje dziobem wyściółkę gniazda
.






-
- MODERATOR
- Posty: 173
- Rejestracja: 15 lut 2022, 19:48
Re: WICINA - LUBUSKIE
Tak jak wspomniał Stanisław, Wicia robił od rana kurs za kursem . To sianko, to patyk i tak w kółko .
Po godzinie dziesiątej Wicia przejął opiekę nad gniazdem . Jadzia poleciała na śniadanie .
Gdy Wicia w promieniach słonecznych wygrzewał się pilnował jajek. Nad gniazdem zaczął krążyć obcy Bocian . Wicia rozłożył się jak tylko potrafił i odstraszał . A intruz poczynał sobie coraz śmielej .
Na to wszystko wpadła Jadźka, przejęła opiekę nad jajkami . A Wicia poleciał za intruzem .
Pozostała część dnia w Wicinie upłynęła w tak jak Nas do tego przyzwyczaili , Jadźka i Wicia
Po godzinie dziesiątej Wicia przejął opiekę nad gniazdem . Jadzia poleciała na śniadanie .
Gdy Wicia w promieniach słonecznych wygrzewał się pilnował jajek. Nad gniazdem zaczął krążyć obcy Bocian . Wicia rozłożył się jak tylko potrafił i odstraszał . A intruz poczynał sobie coraz śmielej .
Na to wszystko wpadła Jadźka, przejęła opiekę nad jajkami . A Wicia poleciał za intruzem .
Pozostała część dnia w Wicinie upłynęła w tak jak Nas do tego przyzwyczaili , Jadźka i Wicia
Re: WICINA - LUBUSKIE
Kolejny prawdziwie wiosenny dzień wicińskiej bocianiej pary poświęcony wysiadywaniu pięciu jaj. Wzruszająca jest troska i delikatność, z jakimi Wicia i Jadzia obchodzą się z przyszłym potomstwem, a także ich wzajemne iskanie się dziobami. Oby dzisiaj żaden intruz, o którym pisał Grzegorz, nie zakłócił im spokoju





Re: WICINA - LUBUSKIE
Pogodne niedzielne przedpołudnie, a w gnieździe Wici i Jadzi kolejny dzień wysiadywania






Re: WICINA - LUBUSKIE
Dzisiaj pochmurno i chłodniej niż wczoraj, a wicińska bociania para niezmiennie troszczy się o zapewnienie właściwych warunków wysiadywanym jajkom






Re: WICINA - LUBUSKIE
Kolejny dzień wysiadywania i troski o gniazdo wicińskich bocianów





Re: WICINA - LUBUSKIE
U bocianiej pary w Wicinie bez zmian - cierpliwe wysiadywanie pięciu jaj






Re: WICINA - LUBUSKIE
Wicia bardzo się stara aby Jadzi i jajeczkom było wygodnie. Donosi też patyki i umacnia zasieki. Następują regularne zmiany w wysiadywaniu. Zgrana z nich para.
Re: WICINA - LUBUSKIE
Było też intensywne odstraszanie intruza, ale później na szczęście zapanował spokój i można dalej wysiadywać




Re: WICINA - LUBUSKIE
Było też intensywne odstraszanie intruza, ale później na szczęście zapanował spokój i można dalej wysiadywać




Re: WICINA - LUBUSKIE
Bociania para wspaniale wywiązuje się jak dotąd z obowiązków związanych z troską o wysiadywanie pięciu jaj. Poniżej zamieszczam kilka zrzutów ekranu robionych przed godz. 14:00, poczynając od wczesnego ranka. O godz. 11:08 uchwyciłem wymianę bocianów w gnieździe - bardzo sprawnie mają to opanowane






Re: WICINA - LUBUSKIE
Dzisiaj już 21. dzień wysiadywania (od zniesienia pierwszego jajka) - wprawdzie wilgotno, ale ciepło, a bociany jak co dzień zajęte rutynowymi zajęciami do czasu lęgu piskląt





Re: WICINA - LUBUSKIE
I mamy wreszcie piękny słoneczny dzień
. Poniżej kilka zrzutów ekranu z dzisiejszej rannej i południowej obserwacji wicińskich bocianów.





Re: WICINA - LUBUSKIE
Wczorajsze spotkanie Grzegorza "Oko w oko" z Jadzią, wróbelkami i księżycem nad Wiciną. Wici nie było. 

Re: WICINA - LUBUSKIE
Powyżej mamy piękne zbliżenie wczorajszego spotkania Grzegorza niemal tête-à-tête z gospodynią wicińskiego gniazda
. A ja załączam poniżej uchwyconą dzisiaj wymianę bocianów w wysiadywaniu tuż przed godziną 14:00






Re: WICINA - LUBUSKIE
Kolejny dzień troskliwego wysiadywania





Re: WICINA - LUBUSKIE
Święto nie święto, a wysiadywać trzeba
. Dobrze, że pogoda dopisuje...







Re: WICINA - LUBUSKIE
Jedna z dzisiejszych zmian w wysiadywaniu - między godz. 12:39 a 12:43








Re: WICINA - LUBUSKIE
Od rana Jadzia spokojnie wysiaduje, a Wicia uwija się i co rusz przynosi gałązki oraz słomę, by wzmocnić koronę gniazda i zapewnić suchą wyściółkę






Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość