WSRÓD PTAKÓW

7 lipca

Trzepią trochę skrzydłami, nawet trafił rodzica w głowę, lekko...

I jeszcze trochę... jest gorąco i to nie mobilizuje do intensywnych ćwiczeń.

6 lipca

Lekkie machanie skrzydłami o poranku, chyba w wykonaniu młodszego pisklaka.

5 lipca
Rodzic przynosi czerwony kawał mięsiwa, a młody Zenit błyskawicznie go przejmuje.

4 lipca

Nie ma czego jeść, to trzeba poskakać...

4 lipca

Tym razem rodzic przynosi ptaka. Jeden z młodych demonstruje skrzydła.

3 lipca

Dostarczanie jedzenia młodym może być niebezpieczne. Ojciec coś przyniósł i w zamieszaniu jeden z dzieciaków złapał go chyba za nogę. A potem jeden drugiemu wykrada zdobycz...

2 lipca Prezentacja skrzydeł: http://ptasiakraina.rzeszow.pl/uploaded_images/1625262826Screenshot_2021-07-02_15.37.04.png|||720|||405 http://ptasiakraina.rzeszow.pl/uploaded_images/1625262863Screenshot_2021-07-02_15.40.46.png|||720|||405 Nieco później: dostawa gryzonia i początek karmienia. https:/...

2 lipca
Ojciec przynosi zdobycz - ptaka. Gdy Zenit przyciąga go bliżej kamery, można rozpoznać go: jest to Pustułka, chyba młodociany osobnik. Też drapieżnik, tylko że mały.

Zabawiają się wieczorem, czekając na ewentualny posiłek.

30 czerwca
Wczesnym rankiem:

29 czerwca

Lekkie pomachiwanie skrzydłami...

28 czerwca

Mały, którego nazwano Zenit, zaczyna trenować podskoki. Znów dzień postu.

26 czerwca

"Przylatuje" duża zdobycz. Mały energicznie ją okrywa: "to moje, to moje...", ale później ustępuje, mając nadzieję, że zostanie nakarmiony. W końcu musi sam się pożywiać, bo rodzic odlatuje.

25 czerwca

Zjadłoby się coś... Rodzic przylatuje, ale z pustym szponem...

25 czerwca

Wczesne popołudnie. Maluchy chowają się w cień mamy. Ojciec przynosi gryzonia. mama odlatuje. Ojciec karmi maluchy, ale "wcześniejszym" gryzoniem. Znów dużo jedzenia.

24 czerwca

Wreszcie, po wczorajszym poście, przyleciało śniadanie i zostało szybko skonsumowane.

23 czerwca

wieczorem

Nie było dostaw jedzenia przez cały dzień. O zachodzie słońca i przy akompaniamencie kukułki - lekkie ćwiczenia...

23 czerwca

A dzisiaj był post. Przez większą część dnia pisklak sam. Próbuje rozglądać się za jedzeniem na gnieździe...

22 czerwca

Rodzice przylatują niemal równocześnie. Ojciec przynosi gryzonia. Wcześniej już został dostarczony sporej wielkości ptak. Ale nikt nie jest głodny. Najwyraźniej jedzenia im nie brakuje.

Później były jeszcze dwa karmienia. Wieczorem wole pisklaczka wyglądało tak:

21 czerwca

Mama przylatuje i zaczyna karmić młodego. Za posiłek służy znów koźlę sarny, które leżało już na gnieździe, wcześniej upolowane. Pisklak ma obecnie ok. 7 tygodni.

21 czerwca

Jeden maluch zaczyna spacerować na prostych nogach, ale często podpiera się dziobem i skrzydełkami...

20 czerwca
W ostatnich dniach było niedobrze z pożywieniem. Rodzice przynosili bardzo mało. Wreszcie dziś wieczorem rodzic (chyba Ojciec) przyniósł prawdopodobnie ptaka. Mały rzucił się z entuzjazmem i zaczął zajadać.

20 czerwca

Poranna dostawa gryzonia. Nikt nie zabiera się do jedzenia. Wszyscy nasyceni. U pisklaków pokazuje się czarny kolor na krawędziach skrzydełek.

GAJKA pisze: ↑
17 cze 2021, 22:54
Rodzinka w komplecie .Maluchy zostały nakarmione
...

To chyba to samo karmienie, na filmiku. Ojciec przynosi gryzonia, ale już jeden taki jest na gnieździe. Mama zaczyna karmienie. Najwyraźniej jedzenia mają pod dostatkiem.

14 czerwca

Mama przylatuje z gałęzią. Jeden pisklaczek śpi, drugi ma wole wypchane, nie są głodne. Mama przekłada gałęzie, zajmuje się pielęgnacją swoich piór, trochę skubie pisklaczka. Przy odlocie zaczepia pisklaczka szponami. Na szczęście niegroźnie.

14 czerwca
Mały skubie jakieś resztki a później ćwiczy skrzydełka.

14 czerwca

Wykluł się pierwszy pisklaczek. Po raz pierwszy widziany o godz 5:22.

13 czerwca
Pojawił się Ojciec - rzadkie wydarzenie - z krótką wizytą, ale nic nie przyniósł. Maluch zawiedziony...

13 czerwca

Dziś maluchy są trochę bardziej ruchliwe. Pewnie jest chłodniej.

12 czerwca
Krótka wizyta rodzica, trochę ćwiczeń...

11 czerwca
Młody Bielik E13 poleciał dziś w swój pierwszy lot.
Filmik pokazuje tylko wstępny etap, krótki przelot na pobliską gałąź. Potem przemieszczał się trochę do góry na prawo po gałęzi, wreszcie odleciał "w siną dal".

10 czerwca
Tym razem mniejsza zdobycz, chyba ptak... Mama zaczyna karmienie.

10 czerwca

Pisklaczki zostały same w gnieździe. Sroka przylatuje z wizytą. Bezczelne stworzenie, ale okazuje trochę respektu...

9 czerwca
Okazuje się, że koźlę sarny jest ostatnio często w jadłospisie. Mama przylatuje i karmi pisklaka, który ma już puste wole i jest nieco brudny po wcześniejszym deszczu. Zdaje się, że mały połknął pokaźną kość...

8 czerwca
Pisklak zjadłby cos, puste wole...
Mama przylatuje i przynosi... koźlę sarny! Zaczyna się karmienie.

Trochę później, po obfitym posiłku. Wole pisklaka przepełnione!

Mama w charakterze parasola słonecznego. http://ptasiakraina.rzeszow.pl/uploaded_images/1623175572Screenshot_2021-06-08_11.48.57.png|||800|||450 http://ptasiakraina.rzeszow.pl/uploaded_images/1623175626Screenshot_2021-06-08_11.57.21.png|||800|||450 Karmienie na dwa dzioby (albo na cztery: dwa karmią...

8 czerwca Poranek, Mama przymierza się do śniadania i zaczyna karmienie. Ciekawe, że zazwyczaj karmi tylko jednego pisklaka, a drugi cierpliwie czeka. Potem karmi drugiego, nie ma przepychania. Podczas karmienia przylatuje Ojciec i przynosi zdobycz. Potem skacze na gałąź na zapleczu... https://yout...

6 czerwca

Kolejny wieczór, zaraz po zachodzie słońca...

Wstęp do nauki latania...

WSRÓD PTAKÓW

PTAKI, ZWIERZĘTA, PRZYRODA

Znaleziono 631 wyników

7 lipca

6 lipca

4 lipca

29 czerwca

25 czerwca

24 czerwca

23 czerwca

22 czerwca

21 czerwca

20 czerwca

14 czerwca

13 czerwca

10 czerwca

6 czerwca